Reklama

"Django" wycofany z chińskich kin

Najnowszy film Quentina Tarantino "Django" został wycofany z chińskich kin w dniu premiery - podała w czwartek, 11 kwietnia, agencja AP. W ostatnich tygodniach w Chinach intensywnie promowano ten nagrodzony dwoma Oscarami hollywoodzki western.

Kina w całym kraju poinformowały w czwartek, że nakazano im wstrzymanie emisji filmu. Pracownicy dwóch kin w Pekinie powiedzieli, że w nakazie wydanym przez dystrybutora - China Film Group Corporation (CFGC) jako powód podano bliżej nieokreślony problem techniczny z filmem.

Agencji nie udało się skontaktować z CFGC ani z rządową agencją zajmującą się filmami. Autorzy westernu najprawdopodobniej wycięli z niego niektóre sceny przemocy, aby rygorystyczna chińska cenzura dopuściła "Django" do dystrybucji. Cenzurowane zazwyczaj są sceny przedstawiające przemoc i seks oraz te o politycznie drażliwej treści.

Reklama

Według AP w związku z wycięciem niektórych scen zawieszenie daty premiery jest nietypowe.

Miejscem akcji "Django" jest Ameryka na krótko przed wojną secesyjną. Tytułową rolę, wyzwolonego niewolnika, zagrał Jamie Foxx. O losie Django decyduje spotkanie z pochodzącym z Niemiec łowcą głów, byłym dentystą Kingiem Schultzem (Christoph Waltz). Schultz jest na tropie niebezpiecznych braci Brittle. Tylko Django może go do nich doprowadzić. Łowca wykupuje więc niewolnika, obiecując, że zwróci mu wolność po schwytaniu braci.

Za rolę Schultza Waltz otrzymał Oscara dla najlepszego aktora drugoplanowego. Oprócz tego nagrodą Amerykańskiej Akademii Sztuki i Wiedzy Filmowej wyróżniono również Quentina Tarantino za scenariusz do "Django".

Ciekawi Cię, co w najbliższym czasie trafi na ekrany - zobacz nasze zapowiedzi kinowe!

Chcesz obejrzeć film? Nie możesz zdecydować, który wybrać? Pomożemy - poczytaj nasze recenzje!

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Django | czwartek | wycofany
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy