Reklama

"7 uczuć": Gwiazdy na plakacie

Właśnie zaprezentowano oficjalny plakat najnowszego filmu Marka Koterskiego "7 uczuć". Obraz z plejadą polskich aktorów doceniony został już na 43. Festiwalu Filmów Fabularnych w Gdyni. Obraz ten spodobał się także krytykom i dziennikarzom, którzy opisują go jako "wirtuozerski", "skłaniający do refleksji" czy "fenomenalny".

Właśnie zaprezentowano oficjalny plakat najnowszego filmu Marka Koterskiego "7 uczuć". Obraz z plejadą polskich aktorów doceniony został już na 43. Festiwalu Filmów Fabularnych w Gdyni. Obraz ten spodobał się także krytykom i dziennikarzom, którzy opisują go jako "wirtuozerski", "skłaniający do refleksji" czy "fenomenalny".
Oficjalny plakat filmu "7 uczuć" /materiały dystrybutora

"7 uczuć" to najnowszy film Marka Koterskiego, o którym śmiało można powiedzieć, że czegoś takiego w światowej kinematografii jeszcze nie było! Ta absolutnie wyjątkowa, ważna, mądra, wzruszająca, ale i pełna charakterystycznego dla Marka Koterskiego humoru produkcja pochwalić się może iście gwiazdorską obsadą.

W postać Adasia Miauczyńskiego po raz pierwszy wcielił się Michał Koterski, spełniając tym samym swoje wielkie aktorskie marzenie. Jego rodziców brawurowo zagrali Maja Ostaszewska i Adam Woronowicz. W pozostałych rolach zobaczymy m.in. Marcina Dorocińskiego, Katarzynę Figurę, Małgorzatę Bogdańską, Gabrielę Muskałę, Roberta Więckiewicza, Andrzeja Chyrę, Tomasza Karolaka, Sonię Bohosiewicz, Joannę Kulig, Łukasza Simlata, Edytę Herbuś, Magdalenę Cielecką, Cezarego Pazurę i wielu innych artystów.

Reklama

Adaś Miauczyński powraca do czasów swojego dzieciństwa, kiedy - jak większość z nas - miał spory problem z nazywaniem towarzyszących mu wtedy emocji. Aby poprawić jakość swego dorosłego już życia, postanawia powrócić do tamtego nie do końca - jak się okazuje - beztroskiego okresu, by nauczyć się przeżywania siedmiu podstawowych uczuć. Ta ekstremalnie nieprzewidywalna podróż do przeszłości obfituje w szereg przezabawnych, wręcz komicznych sytuacji, ale niesie za sobą również moc wzruszeń i refleksji.

Operatorem filmu "7 uczuć" jest nagrodzony w Gdyni za "Letnie przesilenie" Jerzy Zieliński, który z Markiem Koterskim współpracował przy jego ostatnim filmie "Baby są jakieś inne". Scenografia to dzieło Przemysława Kowalskiego ("Dzień świra", "Wszyscy jesteśmy Chrystusami"), zaś kostiumy i charakteryzacja - Justyny Stolarz ("Pitbull. Niebezpieczne kobiety", "Służby specjalne") i Tomasza Matraszka ("Ostatnia rodzina", "Volta"). Montażem zajmuje się również współpracująca na stałe z Markiem Koterskim - Ewa Smal.

Film wyprodukowany został przez Wytwórnię Filmów Dokumentalnych i Fabularnych (producent: Włodziemirz Niderhaus), w koprodukcji ze Studiem Produkcyjnym Orka Sp. z o.o. i dofinansowany przez Polski Instytut Sztuki Filmowej. Za dystrybucję w Polsce odpowiada Kino Świat.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: 7 uczuć (film)
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy