Reklama

Zaskoczenie w "Must be the music"

Nazywa się Michał Kuczyński i do programu "Tylko muzyka. Must be the music" przyjechał z Gdańska. Jurorów i publiczność w studiu zdobył już po niespełna minucie swojego występu. Zobaczcie go w niedzielę, 11 marca, w drugim odcinku muzycznego show.

Michał Kuczyński ma 22 lata i przez 17 lat mieszkał w Niemczech. Wybrał jednak Polskę, gdyż jego rodzice pochodzą z Sopotu. Wrócił i rozpoczął studia. Postanowił spróbować swoich sił w programie, za namową mamy, która od kilku lat uczy go śpiewu.


W drugim odcinku trzeciej edycji programu "Tylko muzyka. Must be the music" usłyszymy go w piosence Michaela Buble "Feeling good". Wybór okazał się doskonały, bo Michał wykonał utwór genialnie, bardzo blisko oryginału.

- Głos to masz chłopie, no i śpiewasz oj śpiewasz - zachwycała się jurorka Elżebieta Zapendowska. Wojtek Łozowski dodał: - Masz bardzo dobrą technikę i warsztat.

Reklama

Michał jeszcze ze sceny ze łzami w oczach dziękował mamie, która jego występ oglądała wśród publiczności.

Warto wspomnieć, że na ośmiu precastingach do 3. edycji show w kilku miastach Polski pojawiło się aż 18 tys. osób. Spośród nich producenci wybrali najlepszych, którzy walczą o udział w półfinale w pięciu castingowych odcinkach programu. Do półfinałów, decyzją jury, zakwalifikuje się 32 uczestników. Ostateczną decyzję, kto wystąpi w finale, podejmą już widzowie. Nagroda główna dla zwycięzcy to 100 tys. złotych i występ na tegorocznym jubileuszowym 10. Sopot TOPtrendy Festiwal 2012.

Muzyczne talent show powstało na licencji amerykańskiej firmy Shine International i brytyjskiej wersji formatu.


Najlepsze programy, najatrakcyjniejsze gwiazdy - arkana telewizji w jednym miejscu!

Nie przegap swoich ulubionych programów i seriali! Kliknij i sprawdź!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: zaskoczenie | Must be the Music
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy