Reklama

Żak i Lipińska o nowej serii "Rancza"

Cezary Żak i Marta Lipińska opowiadają, na kim wzorowali się, budując swoje serialowe role. Aktorzy zdradzają również, co wydarzy się w kolejnej, dziewiątej serii "Rancza": kto będzie uczył księdza, dlaczego Michałowa pokocha Internet i co, oprócz polityki, stanie się największym problemem byłego wójta, a obecnego senatora.

Początkowo miałem być tylko księdzem. Dopiero później okazało się, że duchowny ma brata bliźniaka i to również ja go zagram - wyznaje Cezary Żak.

Aktor, który większość odgrywanych przez siebie postaci wzoruje na rzeczywistych osobach, wyjaśnia: - Wójta stworzyłem na podstawie wspomnień z dzieciństwa. Mój stryj był sołtysem, który całą wieś trzymał twardą ręką. Kozioł to jego wierna kopia, ma nawet taki sam wąs, nosi też czapkę, w której chadzał mój krewny.

Proboszcz Piotr to z kolei wypadkowa polskich duchownych. - Dowiedziałem się na przykład, że jeśli księża noszą okulary, to w złotych oprawach. Znajomość takich szczegółów pomaga budować rolę - wyjaśnia aktor.

Reklama

Choć nie wolno mu zbyt wiele zdradzać, Cezary Żak wyjawił, co się wkrótce wydarzy w życiu jego bohaterów. Otóż senator będzie cierpiał! Ale tylko z powodów osobistych - jego ukochana córeczka (Marta Chodorowska) zamieszka z Fabianem (Piotr Ligienza) bez ślubu. Zawodowo niewiele się zmieni, bo senator znów zacznie toczyć wojnę z Czerepachem (Artur Barciś).

- Arkadiusz, który zostanie premierem, spróbuje poniżyć swojego dawnego protektora. Przecież Kozioł nie dorównuje mu teraz rangą! - wyjaśnia nam aktor. - Jednak na koniec to mój bohater okaże się zwycięzcą politycznych rozgrywek - dodaje z radością.

Ksiądz, który został biskupem, nadal będzie mieszkał w Wilkowyjach. - Ta sytuacja okaże się bardzo kłopotliwa, ale i zabawna - tłumaczy Cezary Żak. - Polecam szczególnie scenę, podczas której biskup Sądecki (Wiktor Zborowski) będzie uczył swojego podwładnego, jak ma się teraz zachowywać jako dostojnik kościoła.

Marta Lipińska przyznaje z kolei, że postać gospodyni musiała całkowicie wymyślić. - Michałowa jest zupełnie inna niż ja, urządza dzikie awantury, to gderliwa i apodyktyczna osoba. Ja zaś jestem cicha i spokojna, reprezentuję taki introwertyczny typ - mówi aktorka.

- Aby uwiarygodnić postać gospodyni, mówię nawet w zupełnie inny sposób. Tak jak wypowiadają się kobiety na wsi - dodaje.

Choć emisja dziewiątej serii "Rancza" rozpocznie się dopiero w marcu, już możemy zdradzić, że w życiu tej barwnej kobiety nastąpią drastyczne zmiany. - Do tej pory jeśli Michałowa miała kontakt z komputerem, to wyłącznie za pomocą ściereczki, podczas odkurzania go - śmieje się artystka, i dodaje: - Teraz to się zmieni. Moja bohaterka założy stronę internetową przeznaczoną dla gospodyń pracujących na plebaniach. Forum, na którym kobiety wymieniają się przepisami i poradami, okaże się wielkim sukcesem.

Sporo wydarzy się również na samej plebanii. W jednym domu zamieszkają razem były i obecny proboszcz (Cezary Żak i Bartosz Kasprzykowski). - Michałowa znajdzie się między młotem a kowadłem. Oj, będzie się działo! - Marta Lipińska gorąco zachęca do oglądania serialu.

MU

Chcesz obejrzeć film? Nie możesz zdecydować, który wybrać? Pomożemy - poczytaj nasze recenzje!

Chcesz poznać lepiej swoich ulubionych artystów? Poczytaj nasze wywiady, a dowiesz się wielu interesujących rzeczy!

Kurier TV
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy