Reklama

Wygrał "Taniec...", będzie śpiewał

Wnuk ostatniego króla Włoch Humberta II Emanuele Filiberto, niedawny zwycięzca włoskiej edycji "Tańca z gwiazdami", rozpoczyna karierę piosenkarską.

37-letni "książę" Filiberto wystąpi na festiwalu piosenki w San Remo w lutym przyszłego roku. Syn następcy włoskiego tronu, mieszkający na stałe we Francji, zaśpiewa piosenkę pod tytułem: "Italia amore mio".

Włoska prasa nie bez złośliwości zastanawia się obecnie, czy Filiberto umie w ogóle śpiewać, bo - jak się podkreśla - nie ma co do tego pewności. Wśród komentatorów dominuje zaś przekonanie, że Emanuele Filiberto uwierzył w to, że jest gwiazdą i zrobi wszystko, żeby Włosi go pokochali.

Dziennik "Corriere della Sera" pisze w poniedziałek o zdumieniu, z jaką ludzie świata kultury i rozrywki przyjęli wiadomość o udziale przedstawiciela rodu Savoia w konkursie piosenki. Przytacza między innymi wypowiedź popularnej aktorki Sabriny Ferilli: "zadaję sobie pytanie, czy wystarczy brać lekcje śpiewu przez dwa miesiące, by pojechać do San Remo?".

Reklama

Ale wyrażane są także opinie: nauczył się tańczyć i wygrał "Taniec z gwiazdami", poradzi sobie też na festiwalu piosenki.

W czerwcu Emanuele Filiberto kandydował bez powodzenia do Parlamentu Europejskiego jako kandydat postchadeckiej partii Unia Centrum.

Wystąpił także w reklamach oliwek i zegarków.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: tańce | piosenki | taniec | Taniec z gwiazdami
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy