Reklama

"Tylko Jeden": Gorące momenty w nowym show Polsatu

W trzecim odcinku "Tylko Jeden" na zawodników mieszanych sztuk walki marzących o wartym 200 000 złotych kontrakcie z KSW czekają dwa nietypowe zadania specjalne.

W trzecim odcinku "Tylko Jeden" na zawodników mieszanych sztuk walki marzących o wartym 200 000 złotych kontrakcie z KSW czekają dwa nietypowe zadania specjalne.
"Tylko Jeden" spotyka "Top Model" /Polsat

Na początek będą musieli wybrać dwie KSW Ring Girls, które wyprowadzą finalistów do najważniejszej walki ich życia.

Kolejnym challenge'em będą zawody w rąbaniu drewna na czas. Zerwani o świcie z łóżek fighterzy dostaną zaledwie pół godziny na uporanie się z imponującą stertą drewnianych pni! Na zwycięzcę tej próby czeka tajemnicza nagroda.

Odcinek tradycyjnie zakończy walka o być albo nie być w programie. Tym razem w klatce spotkają się Adrian Bartosiński i Kamil Dołgowski.

Na koniec widzowie poznają też obsadę dwóch kolejnych walk ćwierćfinałowych, które zakończą pierwszą fazę programu.

Reklama

Trzeci odcinek "Tylko Jeden" wyemitowany zostanie na antenie Polsatu w piątek, 20 marca, o godzinie 22.10.

"Tylko Jeden" to wiosenna nowość Polsatu. Przez osiem tygodni grupa obiecujących zawodników mieszanych sztuk walki będzie wspólnie żyć i trenować na oczach telewidzów i fachowców oceniających każdy ich krok. O ich kondycję zadba profesjonalny sztab szkoleniowy, a postępy ocenią właściciele Konfrontacji Sztuk Walki - Maciej Kawulski oraz Martin Lewandowski. I to właśnie ten duet będzie decydował o obsadzie walk kończących każdy odcinek.

Porażka oznacza natychmiastowe pożegnanie z programem i koniec marzeń o wartym 200 tysięcy złotych zawodowym kontrakcie z Federacją KSW. Dni między pojedynkami upłyną im na zgłębianiu tajników MMA i rywalizacji w wymagających, a czasem bardzo nietypowych, zadaniach specjalnych.

Konkurencja w "Tylko Jeden" nie kończy się nawet po wyjściu z sali treningowej. Uczestnicy programu spędzą dwa miesiące niemal wyłącznie w swoim towarzystwie, a ich kontakt z najbliższymi zostanie ograniczony do minimum.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Tylko jeden
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama