Reklama

"Twoja Twarz Brzmi Znajomo": Kto wygrał tym razem?

W trzecim odcinku programu "Twoja Twarz Brzmi Znajomo", który widzowie Polsatu obejrzeli 21 marca, uczestnicy zaskoczyli swymi wykonaniami widzów i publiczność w studiu. Rywalizacja była zacięta do samego końca. Dzięki głosom uczestników show wygrała jednak Kasia Ankudowicz, która wcieliła się w Roya Orbisona. Aktorka "rzutem na taśmę" pokonała Annę Czartoryską-Niemczycką.

Muzyczny maraton światowych i polskich hitów rozpoczęła Kasia Cerekwicka. Wcieliła się w Annie Lennox, w jednym z najbardziej bajkowych teledysków świata "There Must Be an Angel". - Kasiu, gratulacje, bo w tej piosence jest mnóstwo precyzyjnych, barokowych ozdobników. Trzeba być bardzo dobrą wokalistką, żeby dać radę je odtworzyć. Tobie się udało - zachwyciła się Kasia Skrzynecka.

Stefano Terrazzino przypomniał o swoich południowoeuropejskich korzeniach, przeistaczając się w bożyszcze kobiet - Enrique Iglesiasa. Zaśpiewał przebój "Hero", a DJ Adamus skomentował to tak: - Twój Facebook chyba właśnie oszalał. Myślę, że oglądający zalajkowali cię na śmierć. Gratuluję! Fenomenalnie!

Reklama

Robert Rozmus wylosował Karela Gotta, który w ubiegłym wieku określany był muzycznym królem demoludów. Aktor odtworzył utwór "Lady Carneval". - Na pewno lepiej od niego tańczysz. Karel Gott jest raczej zdystansowany do tańca. W tamtych czasach tak się tańczyło, tak się wyglądało - mówił zadowolony z tego wykonania Paweł Królikowski.

W Duffy w utworze "Mercy" wcieliła się Kaja Paschalska. - Potrafiłaś tak pięknie zaczarować samym głosem. Głosem w punkt identycznym niemal z Duffy, właściwie nie robiąc nic - komplementowała wokalistkę Kasia Skrzynecka.

Kolejne "męskie" wyzwanie czekało Kasię Ankudowicz. Stała się Royem Orbisonem i zaśpiewała hit wszech czasów "Oh, Pretty Woman". - Roy kiedy śpiewał miał ekspresję generała Jaruzelskiego, kiedy ogłaszał stan wojenny. I w tych okularach właśnie tak wyglądał. Bardzo piękny występ - orzekła operowa diva Małgorzata Walewska.

Ania Czartoryska-Niemczycka zmierzyła się tego wieczoru z Kayah i jej królującym w ubiegłej dekadzie na listach przebojów "Testosteronem". - Potrzeba było Kayah, żeby wyzwolić z ciebie bestię. Chociaż tak się zastanawiam, jak to możliwe, że udało ci się zaangażować emocjonalnie, a na czole żadnej zmarszczki - żartowała Małgorzata Walewska.

Matti Jakubiec wylosował Sinead O'Connor. "Nothing Compares 2 U" podbiło serca jurorów. Małgorzata Walewska stojąc oklaskiwała wokalistę podczas występu. - To jest absolutny tip top wykonawczy - podsumowała "Skrzynka".

Ostatni uczestnik tego wieczoru, Grzegorz Wilk przeistoczył się w Rudiego Schubertha, artystę obdarzonego specyficznym głosem. - Znakomicie odzwierciedliłeś wielkie poczucie humoru, sposób poruszania się i charakterystyczny taniec Rudiego. Ale przede wszystkim wielki urok i jowialność, jaką się odznacza, a to jest bardzo trudne do podrobienia - Katarzyna Skrzynecka była zachwycona wykonaniem Grzegorza Wilka.

Głosowanie jurorów wskazało dwóch pretendentów do zwycięstwa. Po dwie 10-ki otrzymały Kasia Ankudowicz i Anna Czartoryska-Niemczycka. Punkty przyznane przez uczestników sprawiły, że wygrała Kasia Ankudowicz, która zgromadziwszy ich w sumie aż 62 stała się rekordzistką programu. Nagrodę przekazała fundacji opiekującej się Martą Szwonder, walczącej o to, by odzyskać władzę w nogach.

A już za tydzień, w sobotę 28 marca, w "Twoja Twarz Brzmi Znajomo" zobaczymy: Janis Joplin, Bono, Izabelę Trojanowską, Lene Nystrom Rasted, Lauryn Hill, Beyonce, Boya George'a oraz Karin Stanek.

Nie przegap swoich ulubionych filmów i seriali! Kliknij i sprawdź nasz nowy program telewizyjny!

Chcesz poznać lepiej swoich ulubionych artystów? Poczytaj nasze wywiady, a dowiesz się wielu interesujących rzeczy!

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama