Reklama

"Top Chef": Odpadła kolejna kobieta

Prawdziwy kuchenny maraton! Wyjątkowy chaos, mordercze tempo i nieustanne zwroty akcji towarzyszyły wczoraj kucharzom od pierwszej do ostatniej minuty. Czwarty odcinek "Top Chef" był nieprzewidywalny pod każdym względem i w każdym momencie.

Największe emocje towarzyszyły zmaganiom Agnieszki Buch: - Nie uważam się za złego kucharza! Chcę zostać i pokazać, że potrafię! - skomentowała surowe oceny jurorów. Po zaciętej dogrywce z programem pożegnała się Monika Bielik, 22-letnia asystentka doradcy kulinarnego i szefa kuchni w jednej z warszawskich firm.

W głównej konkurencji na talerzach kucharzy miał znaleźć się kurczak. Każdy go jadł, prawie każdy przygotowywał. Dlatego kucharze aspirujący o tytuł Top Chef mieli utrudnione zadanie! Wszystkie produkty w spiżarni były owinięte folią. Kucharze mogli je wybierać jedynie po kształcie!

Reklama

Oceny jurorów nigdy jeszcze nie były tak surowe! Ewa Wachowicz podsunęła talerz Wojciechowi Amaro z prośbą "poszukaj kuraka"! Maciej Nowak z niedowierzaniem zapytał Monikę: - Czy ty to wyjadłaś, idąc tutaj? Robert Wojnarowski usłyszał zaś od Nowaka: "Konsystencja płyty pilśniowej miękkiej".

W finałowym pojedynku czwartego odcinka zmierzyli się Agnieszka Buch, Adrian Feliks i Monika Bielik. Jednak zanim przystąpili do ostatniej rywalizacji szef Amaro skierował zaskakujące słowa do Moniki: - Ciebie informuję szczególnie, że jeśli nie będzie jakiejkolwiek poprawy - może się zdarzyć, ze dwie osoby pożegnają dzisiaj ten program. To, co ostatnio reprezentujesz, nie nadaje się do tego programu!

Ogromna presja czasu, wielki stres i o błąd nietrudno - Agnieszka wyciągnęła rozgrzaną patelnię z piekarnika i dotkliwie poparzyła rękę. Jednak w dogrywce pokazała, na co ją stać! Była w wielkim szoku, bo dostała jednak pochwałę od szefa Amaro! - Twoja kaczka zapewniła ci bezpieczeństwo! Po tych słowach dziewczyna wyznała: - Pokazałam, że potrafię coś dobrego zrobić i że jednak, to gotowanie, to taka moja miłość!

Po bardzo emocjonującej dogrywce z programem pożegnała się trzecia kobieta - Monika Bielik, 22-letnia asystentka doradcy kulinarnego i szefa kuchni Nestlé Polska w Warszawie.

Nie przegap swoich ulubionych filmów i seriali! Kliknij i sprawdź nasz nowy program telewizyjny!

Chcesz poznać lepiej swoich ulubionych artystów? Poczytaj nasze wywiady, a dowiesz się wielu interesujących rzeczy!

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy