Reklama

Stanisława Celińska w "Demakijażu" Krzysztofa Ibisza

Gościem najnowszego odcinka programu "Demakijaż", który widzowie Polsat Cafe obejrzą 25 kwietnia, będzie Stanisława Celińska. O czym Krzysztof Ibisz będzie rozmawiał z aktorką?

Gościem najnowszego odcinka programu "Demakijaż", który widzowie Polsat Cafe obejrzą 25 kwietnia, będzie Stanisława Celińska. O czym Krzysztof Ibisz będzie rozmawiał z aktorką?
Stanisława Celińska - gość programu "Demakijaż" /Polsat Cafe

W tym odcinku programu "Demakijaż" Krzysztof Ibisz spełni swoje marzenie i zatańczy ze swoim gościem, Stanisławą Celińską. Z głośników poleci muzyka z płyty aktorki pt. "Atramentowa", która jak podaje ZPAV, znalazła się na trzecim miejscu OLiS w 2015 roku i pokryła się platyną.

O czym dziennikarz porozmawia z aktorką? Oto fragment ich rozmowy!

Krzysztof Ibisz: "Dzieli się pani sobą na koncertach, zbiera pani pełne sale. To dobrze świadczy o polskiej publiczności".

Stanisława Celińska: "W zasadzie nagraliśmy tę płytę dla siebie, żeby zarejestrować kilka pięknych piosenek. Nie przyszło mi to w ogóle do głowy, że będą one tak bardzo popularne, tak bardzo ludziom potrzebne. To co się dzieje jest naprawdę niezwykłe". 

Reklama

Stanisława Celińska w najbliższą sobotę, 29 kwietnia, będzie obchodziła 70. urodziny. Jej życie było pełne spektakularnych wzlotów i upadków. Szczerze opowiedziała o swoim trudnym dzieciństwie, nieudanym małżeństwie, wymarzonym aktorstwie, ale także o chorobie alkoholowej.

Krzysztof Ibisz: "Kiedy pani poczuła, że coś jest nie tak, że traci kontrolę?".

Stanisława Celińska: "Zawalałam swoje sprawy. Nie przyjechałam na plan filmowy, a wszyscy na mnie czekali. Nie pojechałam do radia na audycję. Zobaczyłam, że się zapętlam, że jest niedobrze".

Krzysztof Ibisz: "Ludzie wiedzieli o tym, czy dało się to ukrywać?".

Stanisława Celińska: "W pewnym momencie to już powiedzieli, że nic ze mnie nie będzie. Minęło już prawie 30. Lat i to jest taki temat, że już nie chce mi się o nim mówić, ale robię to ku przestrodze i ze względu na świadectwo. Bo jestem takim cudem - to znaczy cudem z tego wyszłam". 

Ten bagaż, często dramatycznych osobistych doświadczeń sprawił, że aktorka dziś jest silna, czuje się spokojna, spełniona i wolna. Jakiś czas temu założyła firmę, śpiewa i po prostu jest szczęśliwa. W "Demakijażu" dowiemy się, w jaki sposób udało jej się osiągnąć taki stan ducha. 


INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Stanisława Celińska | Krzysztof Ibisz | Demakijaż
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy