Reklama

"Śpiewaj i walcz": Janiszewski się spodobał

Zdaniem twórców programu "Śpiewaj i walcz" Jarek Janiszewski na tyle dobrze sprawdził się w roli doradcy uczestników, że zaprosili go do kolejnego odcinka.

Wokalista znany z grup Czarno-Czarni, Bielizna i Doktor Granat przygotowywał młodych wokalistów do występów w odcinku, który został wyemitowany w piątek, 13 maja. Wcześniej w roli trenerów widzowie mogli zobaczyć Krzysztofa Cugowskiego, Grzegorza Skawinskiego, Grażynę Łobaszewską i innych.

Zarówno Janiszewski jak i uczestnicy "Śpiewaj i walcz" chwalili sobie współpracę.

- Przekazałem kilka rad, bo trudno zmienić kogoś, kto jest już ukształtowany od wielu lat. Ale byłem z nich dumny. Byli energetyczni, otwarci, dali z siebie wszystko, jakby ich kariera zależała od tego momentu. Troszeczkę się otworzyli - powiedział nam po ostatnim odcinku Jarek Janiszewski.

Wokalista podkreśla, że repertuar narzucony jest uczestnikom z góry, przez co niektórzy czują się ze swoimi piosenkami nie do końca komfortowo i pewnie.

Reklama

- Świetnie się jednak odnaleźli, o czym świadczą dobre oceny, dobre samopoczucie jury i moje także. Ten czas nie był stracony. Trzymam kciuki, żeby zrobili cudowną karierę - kibicuje Janiszewski. Przypomnijmy, że program "Śpiewaj i walcz" emitowany jest w piątki, o godzinie 20.15, na TVP 1.

Zobacz nasz raport specjalny na temat "Śpiewaj i walcz"!

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy