Reklama

Serial o żeńskiej odpowiedniczce Hulka

Choć żaden z przygotowywanych od jakiegoś czasu przez Marvel Studios i Disney+ seriali o superbohaterach nie ujrzał jeszcze światła dziennego, coraz bardziej realnych kształtów nabiera kolejna produkcja tych firm. Tym razem będzie to serial poświęcony She-Hulk. Portal "Deadline" podał, że trwają właśnie negocjacje z Kat Coiro, która miałaby wyreżyserować pilot i kilka innych odcinków tego serialu.

Jeśli do wczoraj nie słyszeliście o Kat Coiro, dzisiaj na pewno jej nazwisko obiło się już wam o uszy. Kilka godzin temu pojawiła się informacja o komedii romantycznej "Marry Me" z Jennifer Lopez, którą wyreżyseruje właśnie Coiro. Teraz jej nazwisko pojawia się w kontekście nowego serialu Marvela, którego główną scenarzystką będzie Jessica Gao ("Rick i Morty"). 

"She-Hulk" to czwarta pozycja serialowa oparta na komiksach Marvela, która jest w fazie realizacji bądź preprodukcji. Na premierę cały czas czekają "The Falcon and the Winter Soldier", "WandaVision" oraz serial poświęcony Lokiemu. Kiedy pojawią się na platformie Disney+? W dobie pandemii COVID-19 trudno o odpowiedź na to pytanie.

Reklama

She-Hulk to ostatnia ważna superbohaterka współstworzona przez legendarnego Stana Lee. Jennifer Walters, bo tak nazywa się w "cywilu", to adwokatka i kuzynka Bruce'a Bannera, czyli Hulka. Zyskuje supermoce za sprawą transfuzji krwi Bannera. Jednak w przeciwieństwie do niego, zachowuje swoją osobowość i inteligencję, gdy przemienia się w zieloną She-Hulk.

Jak to zwykle bywa z projektami na tak wczesnym stadium tworzenia, niewiele więcej wiadomo na temat tego serialu. Nieznane jest nazwisko aktorki, która wcieli się w rolę główną ani ewentualna data premiery serialu. Biorąc pod uwagę poprzednie trzy projekty, można śmiało założyć, że serial o She-Hulk będzie gotowy nie wcześniej niż w 2022 roku.

PAP life
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy