Reklama

Serial "Na dobre i na złe" świętuje 18. urodziny

7 listopada najpopularniejszy serial medyczny w Polsce kończy 18 lat. W środę, 8 listopada, o godzinie 20.40 w TVP2 zostanie wyemitowany 684. odcinek "Na dobre i na złe", a ekipa produkcyjna spędzi 3490. dzień na planie kultowego szpitala w Leśnej Górze.

7 listopada najpopularniejszy serial medyczny w Polsce kończy 18 lat. W środę, 8 listopada, o godzinie 20.40 w TVP2 zostanie wyemitowany 684. odcinek "Na dobre i na złe", a ekipa produkcyjna spędzi 3490. dzień na planie kultowego szpitala w Leśnej Górze.
Artur Żmijewski w serialu "Na dobre i na złe" /AKPA

Mimo upływu lat serial znajduje się w ścisłej czołówce najchętniej oglądanych seriali w Polsce. Najliczniejszą widownię zgromadził 5 lutego 2014 r. Odcinek "Na dobre i na złe" w Dwójce obejrzało ponad 6,1 mln widzów. W najnowszym sezonie każdorazowo przed telewizorami zasiada średnio 4 mln widzów.

W serialu występuje plejada znanych i cenionych polskich aktorów, a na historiach ich bohaterów z Leśnej Góry wychowuje się już kolejne pokolenie polskich widzów. 

W niedzielę, 7 listopada 1999, widzowie w Polsce po raz pierwszy zobaczyli słynną czołówkę serialu "Na dobre i na złe", która na długo wryła się w pamięć wielu pokoleń Polaków. Przez wiele lat melodia rozpoczynająca serial stała się synonimem niedzielnego popołudnia. Przed ekranami telewizorów gromadziły się całe rodziny. To wówczas aktorzy wcielający się w rolę lekarzy z Leśnej Góry niemal automatycznie zyskiwali miano gwiazd, a losy ich bohaterów stanowiły temat do rozmów Polaków przez kilka kolejnych dni po emisji odcinka.

Reklama

"Na dobre i na złe" to serial, który wykreował wiele niezapomnianych aktorskich ról i duetów. Z minionych lat trzeba wspomnieć chociażby o: Małgorzacie ForemniakArturze Żmijewskim (Zosia i Jakub Burscy), Alicji Bachledzie-CuruśMacieju Zakościelnym (Ania Bochenek i Igor Kurowski), Mai OstaszewskiejPiotrze Adamczyku (Meg i diaboliczny szef firmy farmaceutycznej Jerzy Kozerski), Agnieszce DygantTomaszu Kocie (salowa Mariolka i milioner Korzycki), Pawle WilczakuEdycie Jungowskiej (niezapomniani Mareczek i Bożenka) oraz Jolancie FraszyńskiejMarianie Opani (Monika i Tadeusz Zybertowie).

Co ciekawe, serialowy profesor Zybert z serialem związany jest od samego początku i do dziś gościnnie pojawia się w kilku odcinkach w każdym sezonie stanowiąc, obok serialowego dyrektora Trettera (w tej roli niezmiennie od 2000 r. Piotr Garlicki), łącznik pomiędzy poszczególnymi sezonami i bohaterami "Na dobre...".

Przez kolejne lata obsada serialu ulegała wymianie i naturalnej rotacji. Pewne wątki wygasły, pojawili się nowi bohaterowie, a także dzieci głównych bohaterów sprzed lat. Niezmiennie jednak od 18 lat w obsadzie serialu znaleźć można najlepszych polskich aktorów, którzy swoimi rolami zaskarbiają sobie sympatię wiernych i nowych widzów tego najpopularniejszego w Polsce serialu medycznego.

Pośród aktorów, którzy na stałe wpisali się w losy Leśnej Góry, trzeba wspomnieć m.in. o Bartoszu Opani, serialowym Witku Latoszku (do obsady dołączył w roku 2001), a którego życiowe i miłosne perypetie m.in. z doktor Leną Starską (Anita Sokołowska dołączyła do obsady w 2003 r.) śledzimy do dziś. Od roku 2008 na stałe z serialem związali się także: Katarzyna Dąbrowska, Marcin Rogacewicz oraz Emilia Komarnicka. Ta trójka weszła do szpitala jako rezydencji, a dziś są czołowymi chirurgami Leśnej Góry.

Kolejne lata to kolejne obsadowe niespodzianki. W roku 2011 do serialu dołączył Michał Żebrowski (jako z pozoru antypatyczny profesor Falkowicz, którego pokochały miliony widzów), w 2012 Grzegorz Dauszkiewicz (jako chirurg Adam Krajewski, brat Falkowicza), a w roku 2016 do Leśnej Góry scenarzyści sprowadzili serialową córkę pary głównych bohaterów sprzed lat - Julię Burską (w tej roli Aleksandra Hamkało). Jej towarzyszem w życiu zawodowym i prywatnym został grany przez Piotra Głowackiego ekscentryczny i niezwykle utalentowany neurochirurg profesor Bart.

Dotychczas w serialu  zagrało ponad 3700 aktorów oraz kilkanaście tysięcy statystów. 7 listopada 2017 roku to 3489 dzień zdjęciowy na planie serialu. Żeby obejrzeć wszystkie 684 dotychczas wyemitowane odcinki serialu, trzeba by poświęcić 558 godzin, czyli około 23 dni. Średnio dwukrotnie w każdym odcinku serialu pada sformułowanie "będzie dobrze", zatem dotychczas widzowie usłyszeli je ponad 1350 razy, Serialowi chirurdzy wykonali ponad 670 operacji, a większość z nich zakończyła się sukcesem.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Na dobre i na złe
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy