Reklama

"Rinke za kratami": Kiedy można opuścić więzienie?

Tematem siódmego odcinka programu "Rinke za kratami" są przepustki, czyli jedne z nielicznych sytuacji, w których osadzeni, w nagrodę za dobre sprawowanie, na jakiś czas wychodzą na wolność. Razem z Rinke Rooyensem poznamy procedury i czynniki, które wpływają na to, że skazani mogą opuścić teren Zakładu Karnego w Krzywańcu. Dowiemy się także, jakie są zasady przedterminowych zwolnień warunkowych i jak odbywają się tzw. "wokandy".

Tematem siódmego odcinka programu "Rinke za kratami" są przepustki, czyli jedne z nielicznych sytuacji, w których osadzeni, w nagrodę za dobre sprawowanie, na jakiś czas wychodzą na wolność. Razem z Rinke Rooyensem poznamy procedury i czynniki, które wpływają na to, że skazani mogą opuścić teren Zakładu Karnego w Krzywańcu. Dowiemy się także, jakie są zasady przedterminowych zwolnień warunkowych i jak odbywają się tzw. "wokandy".
Razem z Rinke Rooyensem poznamy procedury i czynniki, które wpływają na to, że skazani mogą opuścić teren więzienia /Polsat

Przepustki są najwyższą formą nagrody w więzieniu. To także ważny element programu resocjalizacyjnego. Dzięki kilku dniom spędzonym na wolności, więźniowie mają okazję odnowić kontakty z rodziną, a także przygotować się do życia, które czeka ich po zakończeniu kary.

Rinke Rooynes chce pomóc Beacie A., która przebywa za kratami już 7 lat. Na wolności ma córkę, siostrę i kuzynkę. Kobieta wciąż nie może pogodzić się z tym, że nie było jej przy śmierci mamy. - Pragnę iść na grób mamy, zapalić znicz, porozmawiać, przeprosić, że nie było mnie przy niej, kiedy umierała - wyznała we wzruszającej rozmowie z Rinke.

Reklama

Beata mogłaby już dawno otrzymać przepustkę i chociaż na kilka godzin wyjechać z zakładu karnego, ale jej bliscy mieszkają daleko i nie są w stanie jej odebrać, a później odwieźć z powrotem do więzienia. Rinke decyduje się jako "opiekun" pojechać razem z Beatą na długo oczekiwaną przepustkę.

Czy nie wziął na siebie zbyt dużej odpowiedzialności? Beata wyjdzie pierwszy raz od siedmiu lat za mury więzienia! Głównym celem jej przepustki ma być wizyta na cmentarzu. Po raz pierwszy Beata będzie miała okazję złożyć kwiaty i zapalić znicz na grobie mamy. Co jeszcze Beata planuje zrobić, przebywając poza więzieniem?

Rinke, będąc pod wrażeniem prób zespołu Sektor H, postanowił zorganizować muzykom nagranie w profesjonalnym studiu. W zespole grają głównie recydywiści, w tym skazani odsiadujący wieloletnie wyroki. Czy zaangażowanie w pracę zespołu zostanie nagrodzone? Czy więźniowie, którzy nigdy dotąd nie dostali pozwolenia na przepustkę, dostaną zgodę na wyjazd do studia nagrań? Czy przeprowadzenie takiej akcji jest możliwe? Przekonamy się oglądając kolejny odcinek "Rinke za kratami" 21 października o godzinie 22:10 w Polsacie.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Rinke za kratami
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy