Reklama

Pozostać na szczycie

Za kilkanaście dni kończy 30 lat! I już się nie może doczekać, co przyniosą jej kolejne trzy dekady życia.

Czy w tej edycji "Top Model. Zostań modelką" ma pani swoją faworytkę?

Anja Rubik: - Jest dużo ciekawych dziewczyn, więc trzymam kciuki za wszystkie finalistki. Klaudia musi popracować nad swoją osobowością, ma świetne warunki fizyczne, dobrze chodzi na wybiegu i pozuje. Renata ma szanse, żeby pracować za granicą, ale musi się pozbyć swoich fobii i niezdecydowania. Ma interesującą twarz, świetną figurę i jest fotogeniczna.

- Atutami Marceli są mocny charakter i interesująca twarz. Zuza to przemiła dziewczyna, ma w sobie coś przyciągającego uwagę, musi jednak popracować nad ciałem i mimiką. Obawiam się jednak, że problemem może okazać się jej wzrost i brak dobrych proporcji ciała.

Reklama

W show uczy pani dziewczyny, że modelce potrzebna jest gruba skóra, a nawet bezwzględność. Jaką cenną radę pani usłyszała na początku kariery?

- Żeby nie brać wszystkiego do serca. Trzeba być odpornym zarówno na krytykę, jak i komplementy.

Czy dziś wciąż musi pani jeszcze zabiegać o kontrakty?

- Po 15 latach pracy w branży mam ten przywilej, że sama mogę wybierać prace, które mnie interesują czy fotografów, z którymi chcę współpracować. Wybieram tylko te, które mogą coś zmienić w moim życiu, karierze lub są wyzwaniem. Ale zdarzyło mi się kilka razy, że to ja zabiegałam o pracę z danym fotografem, a nie on ze mną. Zdobycie szczytu nie jest tak trudne, jak pozostanie na nim. Dlatego trzeba mieć silny charakter.

W modelingu osiągnęła pani już chyba wszystko. Czy jest coś, na czym jeszcze pani szczególnie zależy?

- Zależy mi przede wszystkim na tym, żeby nie zatracić w tym wszystkim siebie oraz nadal pracować z najlepszymi i dla najlepszych w branży.

Ostatnio pojawiły się wypowiedzi, w których krytykuje pani Polaków. A czy coś się pani w nas szczególnie podoba?

- To nie była ogólna krytyka Polaków, odnosiła się tylko do kilku konkretnych sytuacji, zachowania czy braku tolerancji.

Tydzień po finale "Top Model" kończy pani 30 lat. Jak spędzi pani ten dzień?

- Z rodziną i przyjaciółmi. Dla wielu kobiet to przełomowy moment w życiu. Dla mnie również. Trzydziestych urodzin nie traktuję jako równi pochyłej, wręcz przeciwnie, czuję się świetnie w swojej skórze, mam większe doświadczenie. Przede mną jeszcze wiele rzeczy do zrobienia, więc już się nie mogę doczekać, co przyniesie kolejne 30 lat mojego życia.

Rozmawiała Ewa Gassen-Piekarska.

Najlepsze programy, najatrakcyjniejsze gwiazdy - arkana telewizji w jednym miejscu!

Nie przegap swoich ulubionych filmów i seriali! Kliknij i sprawdź nasz nowy program telewizyjny!

Teleświat
Dowiedz się więcej na temat: życia
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy