Półfinał "Tańca z gwiazdami"
"Myślę, że to była niezwykła edycja, bo udało się zebrać gwiazdy pierwszej wielkości, które dobrze wiedziały co je czeka, kiedy szły do tego programu" - mówi Agustin Egurrola, choreograf X edycji "Tańca z gwiazdami". Jego zdaniem, od początku były dwie faworytki - Ania Mucha i Natasza Urbańska.
"Były świadome, że przed nimi sporo ciężkiej pracy, i że nie będzie łatwo. Dla mnie było fascynujące obserwować, jak się starają i rozwijają" - mówi choreograf na łamach "Tele Tygodnia".
Ania Mucha, która nigdy wcześniej nie miała do czynienia z tańcem, swoją cierpliwością i pracowitością zaimponowała Egurroli.
"Dałam sobie wmówić, że nie mam talentu i zawsze grzecznie stałam pod ścianą. Tymczasem okazuje się, że jednak potrafię! Czuję, że zrobiłam duży postęp. Mam większą świadomość swojego ciała. Czuję się mocniejsza" - dodaje Mucha.
Choć Natasza Urbańska tańczy od lat i ma na koncie wiele musicali, twierdzi, że wcale nie jest jej łatwo. W "Tańcu z gwiazdami" musiała ostro pracować, by pozbyć się przyzwyczajeń ze sceny teatralnej.
"Pokonanie starych nawyków jest często trudniejsze od nauczenia się czegoś zupełnie od nowa" - podkreśla jurorka Beata Tyszkiewicz.
"Myślę, że oczekiwania widza wobec mnie są wyższe niż w stosunku do innych uczestników. To mi nie ułatwia zadania, choć mam nadzieję, że sprostam tym oczekiwaniom. Chcę zatańczyć najpiękniej, jak potrafię" - mówi Natasza.
Trzecim półfinalistą programu jest Michał Kwiatkowski. We Francji, gdzie wygrał tamtejszą wersję "Idola", cieszy się sporą popularnością. W Polsce był praktycznie nieznany i nie spodziewał się, że zagości w programie na tak długo.
"Jestem dumny z tego, że nie będąc dotąd obecny w polskich mediach, zaszedłem tak daleko. To miejsce ja i Janja wypracowaliśmy sobie samym tańcem - nie bazujemy na popularności" - cieszy się Michał.
Piosenkarz przyznaje, że w każdym odcinku czuł, że to może być jego ostatni występ, dlatego starał się, by jego taniec był wyjątkowy.
"Mam nadzieję, że szefowie stacji zadecydują, że będą jeszcze kolejne wydania tego programu" - podsumowuje Agustin Egurrola.
Już w niedzielę wieczorem, 22 listopada, przekonamy się które dwie pary przejdą do wielkiego finału "Tańca z gwiazdami". Początek programu o godz. 20.00 w stacji TVN.
Więcej czytaj w "Tele Tygodniu".
