Reklama

Odpadnie z "Tańca z gwiazdami"?

12. edycja "Tańca z gwiazdami" jak na razie nie obfituje w niespodzianki. W najnowszym odcinku po raz pierwszy ten stan może się zmienić. W najbliższą niedzielę,17 października, swoje taneczne umiejętności zaprezentuje osiem par. Bukmacherzy przewidują, że tym razem z programu odpadnie jedna z najlepiej radzących sobie na parkiecie gwiazd - Paweł Staliński.

Szósty odcinek "Tańca z gwiazdami" był ostatnim dla Andrzeja Deskura, który występował w parze z Katarzyną Krupą.

Zmniejszająca się liczba uczestników powoduje wyrównywanie się stawki, przez co ciężko jednoznacznie wskazać parę najlepszą i najgorszą. Po przeprowadzeniu obliczeń, bukmacherzy doszli do zaskakujących wniosków - w następnym odcinku odpadnie Paweł Staliński, który na parkiecie radzi sobie bardzo dobrze.

"Jesteśmy wszyscy zaciekawieni wynikiem niedzielnego programu, ponieważ nasze obliczenia zaskoczyły nas samych" - mówi Michał Rurański, ekspert Star-Typ Sport.

Reklama

"Okazuje się, że Paweł Staliński jest bliższy odpadnięcia niż Andrzej Gołota, który regularnie traci poparcie widzów. Tradycyjnymi faworytkami są Patrycja Kazadi i Edyta Górniak, które według nas zmierzą się w odcinku finałowym. Wiadomo jednak, że programy tego typu to często konkursy popularności, więc wszystko może się zdarzyć" - komentuje.

Okazuje się, że Paweł Staliński, mimo świetnych ocen za swój taniec, nie może liczyć na poparcie osób, które głosują na swoich ulubieńców.

Co innego tyczy się Doroty Zawadzkiej, która swoim luźnym podejściem do udziału w programie, zyskała wielką sympatię publiczności, otrzymując ostatnio 25 proc. wszystkich głosów.

Rozstrzygnięcia nastąpią już w najbliższą niedzielę

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Paweł | tańce | 'Gwiazdy' | bukmacherzy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy