Reklama

Niklińska bez Mikrofonu

Pierwszy majowy odcinek "jak Oni śpiewają" upłynął we włoskich klimatach. Z programem musiała pożegnać się Maria Niklińska, która Brylantowego Jokera wręczyła Robertowi Kudelskiemu. Na zagrożonych pozycjach znaleźli się Bożena Dykiel i Krzysztof Hanke.

Do trzech razy sztuka. Niklińska już dwa razy była nominowana do odejścia, ale za trzecim razem nie miała już takiego szczęścia. Przegrała z Robertem Kudelskim, któremu na koniec wręczyła Brylantowego Jokera.

Kudelski pojawił się w utworze z repertuaru Zucchero "Baila" oraz Ryszarda Rynkowskiego "Za młodzi za starzy". Polski artysta był gościem programu.

Edyta Górniak hojnie rozdawała wysokie oceny wszystkim uczestnikom, bo według piosenkarki teraz w show zostali "najlepsi z najlepszych".

Jurorom w dziewiątym odcinku "jak Oni śpiewają" najbardziej podobali się Maciek Jachowski, Laura Samojłowicz i Krzysztof Hanke. Wszyscy dostali za swoje występy szóstki.

Reklama

Początek programu należał do Drupiego, który zaśpiewał utwór "Vado via", zaraz po nim na scenie pojawił się Ryszard Rynkowski w piosence "Leżę sobie".

Choć Krzysztof Hanke zachwycił jurorów i za oba wykonania zdobył same szóstki, to tym razem nie przypadł do gustu widzom. Razem z Bożeną Dykiel, która nie czuła się pewnie we włoskim repertuarze i piosenkach Rynkowskiego, znaleźli się na zagrożonych pozycjach.

Które z nich za tydzień pożegna się z programem? Przekonamy się w najbliższą sobotę.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: mikrofon | W.E. | Jak oni śpiewają
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy