Reklama

Nie żyje uczestnik "Gogglebox". Pete McGarry miał 71 lat

Nie żyje Pete McGarry, bohater brytyjskiego programu "Gogglebox" stacji Channel 4, który ma również polski odpowiednik "Gogglebox. Przed telewizorem". O śmierci 71-latka, który od wielu sezonów był ulubieńcem widzów, poinformowano na oficjalnym profilu "Gogglebox" na Twitterze.

Wielka rodzina "Gogglebox" pogrążona w żałobie po śmierci jednego z uczestników programu. 71-latek, który zmarł po krótkiej chorobie, był ulubieńcem widzów.

Jak podkreślono, jego śmierć nie miała związku z COVID-19. Nie wiadomo jednak, na co dokładnie zachorował mężczyzna.

"Z głębokim smutkiem zawiadamiamy, że gwiazdor "Gogglebox" Pete McGarry zmarł w miniony weekend w wieku 71 lat. Odszedł z rodziną przy boku, po krótkiej chorobie" - przekazała ekipa "Gogglebox".

Pete McGarry w programie "Gogglebox", który w brytyjskiej telewizji doczekał się już siedemnastu edycji, występował ze swoją żoną Lindą. Dołączyli do obsady na początku drugiego sezonu, który był emitowany w 2013 roku.

Reklama

Małżonkowie wystąpili również w trzeciej, pokazywanej w 2014 roku serii komentatorskiego show. Później, po dłuższej przerwie, powrócili do "Gogglebox" w 2016 roku. Od tamtej pory skomentowali razem dziesięć następnych edycji.

"Całej rodzinie "Gogglebox", uczestnikom i ekipie będzie bardzo brakowało Pete'a" - podkreślono w tweecie informującym o śmierci 71-latka.

Pete McGarry i jego żona Linda należeli do grona darzonych przez widzów największą sympatią bohaterów "Gogglebox". Poza ekranem małżonkowie spełniali się, pomagając innym. Od 2000 roku byli rodzicami zastępczymi dla ponad 100 dzieci.

"Myślami jesteśmy z Lindą, ich dziećmi i wnukami. (...) Rodzina prosi o prywatność w tym trudnym czasie" - napisali twórcy "Gogglebox".

RMF
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy