Mucha: Konflikt z Foremniak?
Czy Małgorzata Foremniak zrezygnowała z roli w komedii "Och, Karol" z powodu konfliktu z Anną Muchą? - Z mojej strony żadnego konfliktu nie ma - tłumaczy w rozmowie z "Na Żywo" Anna Mucha.
- Zawsze ceniłam dokonania Małgosi i do tej pory byłyśmy na "ty". Niestety nie wiem, czy te relacje nie uległy zmianie. Trudno mi komentować, dlaczego Małgosia zrezygnowała z udziału w "Och, Karol". Powiem więc pół żartem, pół serio: na planie jest tyle innych pięknych aktorek, że jako lesbijka, którą gram, na pewno będę miała w kim wybierać (śmiech) - wyznała Mucha w rozmowie z gazetą "Na Żywo".
Wcześniej osobistym animozjom z Muchą zaprzeczała również Foremniak.
- To absolutnie nie ma związku z konfliktem z Muchą. On jest po prostu wymyślony - aktorka mówiła "Kurierowi TV", a osoby pracujące przy filmie dodają, że może chodzić o pieniądze. Podobno aktorka liczyła na gwiazdorską gażę - 8 tysięcy zł za dzień zdjęciowy, ale jej nie dostała.
Mucha przyznała w rozmowie z "Na Żywo", że zdaje sobie sprawę z faktu, że może wzbudzać kontrowersje.
- Wiem, że mój wygląd, styl ubierania czy zachowanie są szeroko komentowane, ale staram się brać pod uwagę tylko opinie tych, którzy są dla mnie ważni. W przeciwnym razie nabawiłabym się ciężkiej odmiany schizofrenii - zastrzega aktorka, która rolą w "Och, Karolu" wraca do kina po kilkuletniej przerwie.
- Najbardziej cieszą mnie nowe propozycje zawodowe, które dostaję. To, że wracam po dziesięciu latach przerwy na plan fabuły, jest dla mnie naprawdę wielkim spełnieniem - zastrzega Mucha.
Zdjęcia do nowej wersji komedii "Och, Karol" rozpoczęły się pod koniec czerwca. W tytułowej roli zobaczymy Piotra Adamczyka. Jego "ofiarami" będą m.in. Małgorzata Socha, Katarzyna Glinka, Marta Żmuda Trzebiatowska i Katarzyna Zielińska. Na fotelu reżysera zasiadł Piotr Wereśniak, który wspólnie z Iloną Łepkowską jest również autorem scenariusza. Nad produkcją czuwa Tadeusz Lampka.
Premierę zaplanowano na początek 2011 roku.
