Reklama

Monika Richardson pochwaliła się zdjęciami nowego partnera na plaży

Celebrytka, która w sobotę zaprezentowała swojego nowego ukochanego, Konrada Wojterkowskiego, teraz poszła krok dalej. Pokazała, jak spędzają wspólnie czas w słonecznej Hiszpanii. A wszystko to po to, aby plotkarskie media nie zrobiły tego za nich.

Richardson i Wojterkowski zabrali do Hiszpanii swoje dzieci. Ona 19-letniego Tomka i 17-letnią Zosię, on najprawdopodobniej syna - 18-letniego Kolę. Pierwsze zdjęcia z ich eskapady opublikował 4 czerwca "Fakt". Później ona sama zamieściła na Instagramie i Facebooku zdjęcie z Wojterkiewiczem, które opatrzyła hasztagiem "uciekliśmy".

Sam biznesmen również ogłosił na Instagramie, że jest w związku z celebrytką, dodając: "Mówimy o tym sami publicznie, zanim ktoś z przypadkowo zrobionego zdjęcia, zrobi to za nas i będzie to sensacja na wielu okładkach, czy pierwszych stronach portali, choć pewnie po tym wpisie i tak będzie, bo jesteśmy osobami publicznymi i jesteśmy świadomi tego, jak funkcjonuje świat mediów. Wstawimy czasem jakieś wspólne zdjęcia na nasze profile, nie zamierzamy się ukrywać czy chować przed fotografami".

Długo na te wspólne zdjęcia nie czekaliśmy. W swoim najnowszym poście na Facebooku i Instagramie Monika Richardson opublikowała kilka fotek z plaży w miejscowości Calpe na wybrzeżu Costa Blanca. Na pierwszej z nich ona sama w czerwonym stroju kąpielowym uśmiecha się do obiektywu. Na kolejnych, w morzu i na plaży, dokazują Wojterkowski i prawdopodobnie jego syn. Ostatnie zdjęcie wieńczy górująca nad miastem wapienna skała Penón de Ifach. "Plaża. Banalne, prawda? Wygłupialiśmy się w wodzie jak dzieci, budowaliśmy zamki z piasku i leżeliśmy plackiem na słońcu" - napisała obok zdjęć. "Tak niewiele potrzeba do szczęścia. Oczywiście potem padliśmy zmęczeni, a dzisiaj leczymy przypaloną słońcem skórę. Było warto. Nasze życie jest tu i teraz. Nikt nie wie, co jutro przyniesie".

Reklama

Richardson dodała, że morze jest "cieplutkie i przezroczyste" oraz "długo płytkie i cały czas widać dno". Zachwala też, że są jasne i piaszczyste plaże w Calpe. "Prawie jak nad Bałtykiem" zauważyła zrelaksowana i zadowolona ze swojego "tu i teraz" celebrytka.

PAP life
Dowiedz się więcej na temat: Monika Richardson
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy