Reklama

Monika Olejnik: Dlaczego odeszła z Radia ZET?

"W życiu ważny jest honor, a w dziennikarstwie niezależność" - Monika Olejnik skomentowała na Facebooku treść oficjalnego komunikatu Radia Zet, w którym stacja informuje o zakończeniu współpracy z dziennikarką.

"W życiu ważny jest honor, a w dziennikarstwie niezależność" - Monika Olejnik skomentowała na Facebooku treść oficjalnego komunikatu Radia Zet, w którym stacja informuje o zakończeniu współpracy z dziennikarką.
Monika Olejnik /A. Szilagyi /MWMedia

Miejsce Moniki Olejnik jako gospodarza programu "Gość Radia ZET" zajmie Konrad Piasecki.

"Naszym celem jest kultywowanie najwyższych standardów dziennikarstwa i zapewnienie słuchaczom atrakcyjnej, nietuzinkowej oferty programowej. Chcemy wnieść nową energię i spojrzenie do formuły programów społeczno-politycznych, zachowując charakterystyczną dla stacji dociekliwość i neutralność w przedstawianiu kluczowych dla Polaków tematów. Mamy nadzieję, że zmiany te spełnią oczekiwania naszych aktualnych i przyszłych słuchaczy" - tak redaktor naczelny Radia ZET, Jarosław Paszkowski, wytłumaczył personalną roszadę.

Reklama

"Nie zgadzam się z argumentami które radio zet prezentuje w treści komunikatu wysyłanego do mediów na temat powodów mojego odejścia. Prawdziwych powodów decyzji programowych mogę się jedynie domyślać. Wypowiedzi ludzi którzy od niedawna zarządzają stacją pozostają w dysonansie z ważną i piękną tradycją radia Andrzeja Woyciechowskiego" - napisała na Facebooku Monika Olejnik [pisownia oryginalna].

Dziennikarka Karolina Korwin-Piotrowska nie ma wątpliwości, że decyzja o rozstaniu z Moniką Olejnik ma polityczny charakter.

"Ta informacja świadczy o tym, że Eurozet ulega naciskom politycznym. Nazwisko Moniki Olejnik pojawiało się w wypowiedziach wielu polityków PiS, w grupie tych osób, których powinno się wyrzucić jak tylko dojdą do władzy. Doszli do władzy, więc się tak dzieje" - portal Wirtualnemedia.pl przytacza słowa Karoliny Korwin-Piotrowskiej

Monika Olejnik pracować będzie w Radiu ZET tylko do wakacji. Stacja zaproponowała jej dalsze prowadzenie weekendowego programu "Siódmy dzień tygodnia", jednak dziennikarka odrzuciła tę propozycję i żegna się z Radiem ZET.

Olejnik zapowiedziała, że koncentruje się teraz na "kolejnych programach, ciekawej przyszłości i nowych pomysłach".

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Monika Olejnik
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy