Reklama

Maria Czubaszek: Papierosy, parówki i zmarszczki

Dokładnie rok temu, 12 maja 2016, zmarła Maria Czubaszek. Miała 76 lat, przez kilka lat - o czym nie chciała rozmawiać z mediami - ciężko chorowała.

Dokładnie rok temu, 12 maja 2016, zmarła Maria Czubaszek. Miała 76 lat, przez kilka lat - o czym nie chciała rozmawiać z mediami - ciężko chorowała.
Maria Czubaszek /Bartosz Krupa /East News

Maria Czubaszek była pisarką, satyrykiem, autorką tekstów piosenek, scenarzystką, felietonistką, komentatorką "Szkła kontaktowego" i jurorką licznych przeglądów kabaretowych.

Karierę dziennikarską rozpoczęła od pracy w audycji "Radio-Reklama" na antenie radiowej Jedynki. Od 1966 roku związana była z Trójką.

Była autorką tekstów satyrycznych, pisanych dla znanych aktorów i prezentowanych w radiowej Trójce. Słuchowiska te były emitowane po raz pierwszy w programie "Ilustrowany Tygodnik Rozrywkowy". Prowadziła też cykl audycji radiowych "Bieg przez plotki". Pojawiała się także w programach "Ilustrowany Magazyn Autorów" oraz "Powtórka z rozrywki". Była autorką słuchowisk "Dym z papierosa", "Małgorzaty jego życia", "Serwus, jestem nerwus".

Reklama

Pracowała też jako autorka tekstów reklamowych. Popularność przyniósł jej słynny slogan: "Jeśli chcesz mieć radio, to sobie kup".

Pisała także dialogi do filmów - np. "Filip z konopi" i "Murmurando". Współtworzyła scenariusze do seriali "Psie serce", "Na Wspólnej" oraz "Brzydula" oraz teksty do muzyki m.in. Andrzeja Dąbrowskiego, Janusza Komana, Jerzego Miliana, Zbigniewa Namysłowskiego, Ryszarda Poznakowskiego, Jana Ptaszyna Wróblewskiego.

Piosenki z jej tekstami można usłyszeć w wykonaniu m.in. Alibabek, Ewy Bem, Andrzeja Dąbrowskiego, Ewy Kuklińskiej, Grażyny Łobaszewskiej, Krystyny Prońko, Ryszarda Rynkowskiego. Była komentatorką "Szkła kontaktowego" w TVN24

W 2009 roku odebrała Złoty Medal "Zasłużony Kulturze Gloria Artis" od ministra kultury i dziedzictwa narodowego Bogdana Zdrojewskiego.

Największą przyjemnością w życiu Czubaszek było palenie papierosów. Pierwszego dymka puściła nie mając jeszcze 16 lat. Odrzuciła kilka propozycji zawodowych, bo nie dało się ich połączyć z jej nałogiem. Szczególnie lubiła papierosy mentolowe.

W 2015 roku ukazała się jej książka "Dzień dobry, jestem z Kobry. Czyli jak stracić przyjaciół w pół minuty i inne antyporady". Pisała w niej o swoim zamiłowaniu do palenia papierosów i niezdrowej diety - opartej głównie na parówkach oraz niechęci do aktywności fizycznej.

Na pogrzebie artystki jej przyjaciele złożyli pod kolumbarium - prócz wieńców - także bukiety z paczkami papierosów i parówek uwielbianych przez Czubaszek.

Satyryczka zalazła też za skórę opinii publicznej wyznaniem o przeprowadzonych aborcjach, poddaniem się zabiegowi operacji plastycznej oraz stwierdzeniem, że "woli być zimną suką niż Matka Polką".

W rozmowie z dziennikarzem telewizyjnego programu "Uwaga!" Czubaszek przyznała, że dwa razy w życiu poddała się zabiegowi aborcji. "Nigdy nie czułam instynktu macierzyńskiego. Aborcja to nic dobrego. Jestem za tym, by się dzieci rodziły, ale te chciane. Jeśli kogoś stać na to psychicznie i finansowo" - tłumaczyła potem w rozmowie z "Super Expressem".

W 2012 roku Maria Czubaszek była jedną z bohaterek programu TVN Style "Sekretów chirurgii". "Marzyłam o botoksie, bo choć dawno doszłam do wniosku, że tej urodzie nic już nie pomoże, warto przynajmniej spróbować. Zwłaszcza kiedy jest się trochę tzw. osobą publiczną. Lepiej wyglądać lepiej niż gorzej. Stąd marzył mi się kiedyś botoks. Teraz wiem, że na moje zmarchy jest kwas hialuronowy" - Czubaszek zwierzyła się w rozmowie z "Super Expressem".

Kiedy Ruch Palikota zmienił nazwę na Twój Ruch, lider partii poinformował, że autorką nowej nazwy jest Maria Czubaszek. "Nie musiałam niczego wymyślać, bo tak się przecież mówi. Teraz twój ruch. No więc wydało mi się oczywiste, że po Ruchu Palikota, Twój Ruch" - Czubaszek komentowała sprawę na swoim blogu. Nigdy nie zapisała się do partii Palikota.

Mężem Czubaszek był znany pianista Wojciech Karolak. "Mąż często się śmieje ze mnie, ale w sposób, który mi tylko sprawia przyjemność, chociaż nie chciałabym być śmieszną staruszką. Niestety chyba troszkę nią zostałam, ale jeżeli tak, że mogę rozbawić swojego męża, to mi się to podoba" - Czubaszek przyznała w rozmowie z Małgorzatą Domagalik.

W wieku 74 lat Czubaszek została babcią. Wszystko dzięki udziałowi w dubbingu animacji "Rysiek Lwie Serce". "Potraktowałam to jako wyzwanie. Pierwszy raz w życiu jestem babcią. Mam tyle lat, a nigdy nie byłam babcią, bo nie byłam też mamą. Wiem, że gdybym była babcią, to byłabym babcią niedobrą" - tłumaczyła Czubaszek.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Maria Czubaszek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy