Reklama

Która krzyczy w sypialni?

W ostatnim odcinku frapującego show "Ranking gwiazd" mieliśmy okazję poznać kolejne sekrety znanych kobiet. Justyna Steczkowska przyznała, że nie może głośno przeżywać orgazmów ze względu na śpiące obok dzieci.

"Cudownie jest krzyczeć w sypialni, cudownie jest uprawiać seks, ale z dwójką dzieci to trzeba zaprzestać krzyków" - powiedziała wokalistka.

Problem "cienkiej ściany" dotyka nie tylko Justyny Steczkowskiej. Brak przezorności wśród architektów odbija się także na życiu erotycznym innych uczestniczek "Rankingu...".

"Z powodu cienkich ścian u siebie w mieszkaniu powstrzymuję się od głośnego krzyczenia w sypialni" - żali się Anna Dereszowska.

"Mężczyźni pewnie myślą, że oddaję się cicho jak gejsza" - sekunduje jej córka byłego prezydenta, Ola Kwaśniewska.

Reklama

Gorsza od nich nie chciała być Kasia Sowińska i upierała się przy tym, że też krzyczy, ale tylko wewnętrznie.

Natomiast Weronika Książkiewicz szczerze mówi, że nie wie czy krzyczy, czy nie.

"W takich momentach jestem poza świadomością, więc nie wiem, czy krzyczę" - powiedziała.

Super Express
Dowiedz się więcej na temat: W sypialni
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy