Reklama

Kto musiał pożegnać się z tańcem?

W siódmym odcinku 13. edycji "Tańca z gwiazdami" program opuścili Aleksandra Kisio i Łukasz Czarnecki. W niedzielę, 16 października, najlepsi na parkiecie okazali się ponownie Kacper Kuszewski i Anna Głogowska.

Program rozpoczął występ tancerzy do słynnego tematu muzycznego Nino Roty z filmu "Ojciec chrzestny" Francisa Forda Coppoli. Występującym przygrywała orkiestra Tomasza Szymusia. Następnie na scenie pojawili się Natasza Urbańska i Piotr Gąsowski, wystylizowany na Marlona Brando z filmu... "Ojciec chrzestny".

- Nasze pary zatańczą dzisiaj do przebojów filmów kryminalnych - rozpoczęła Natasza. - Mój ulubiony film z tego gatunku to "Bonnie i Clayde". Wiesz, oni są trochę do nas podobni - piękni, młodzi, dzięki swojej pracy stali się bogaci i sławni - stwierdził z rozmarzeniem Piotr Gąsowski. - A obejrzałeś film do końca? - zapytała Natasza. - Bo oni skończyli marnie... Tyle w kwestii poczucia humoru prowadzących.

Reklama

Pierwsi na parkiecie pojawili się Aleksandra Kisio, której partnerował Łukasz Czarnecki. Para zatańczyła cha-chę do piosenki z filmu "Żyć i umrzeć w Los Angeles".

- Pięknie było. Już mogą być brawa. Olu, wszystko co zatańczyłaś, było poprawne. Superowo - powiedział Piotr Galiński. - Cieszę się, że to się tak udało. Jak się na Ciebie patrzy Olu, to się chce żyć, było bardzo kobieco, pewnie siebie - dodała Jolanta Fraszyńska. Kisio i Czarnecki uzbierali 28 punktów.

Kolejną tancerką wieczoru była Jagna Marczułajtis, która w duecie z Krzysztofem Hulbojem zatańczyła tango do muzyki z filmu "Morderstwo w Orient Expressie".

- Pewna choreografka porównała taniec do skoku na bank - liczy się każda sekunda. Pani Jagna wypełniła sobą cały taniec, świetnie! Nie do końca udało się uciec od bycia sportowcem, ale metamorfoza pani jest ogromna - stwierdził Janusz Józefowicz. - Taniec każdemu coś daje, ty Jagno na naszych oczach nabrałaś klasy, wdzięku, kobiecości. Może dzięki tańcowi, coś innego, nowego odkryjesz w sobie . Coraz lepiej - dodała Iwona Pavlovic. Para zebrała 32 punkty.

Na parkiet pewnie wkroczył Bilguun Ariunbataar, któremu w parze z Janją Lesnar przypadła do zatańczenia rumba z filmu "Match Point".

- Bil, powiem Ci, że nas szokujesz. Prawie pokazałeś drugą twarz ojca chrzestnego. W rumbie byłeś oszczędny - pięknie Janję pokazywałeś. Za to masz ode mnie plus, ale... stópki trzymałeś jednak do środka, a to trzeba mieć na zewnątrz - rozpoczęła Czarna Mamba. - Wolę Cię w tańcach standardowych. Ręka ci trochę dyndała. To co mnie zdumiewa, masz ogromną świadomość pracy nogami - kontynuował Piotr Galiński . Ostatecznie Bil i Janja otrzymali 33 punkty.

Następną uczestniczką tego odcinka była Weronika Marczuk, która z Janem Klimentem zatańczyła walca angielskiego do muzyki z filmu "Leon zawodowiec".

- To mój ulubiony film. Cieszę się, że udało ci się oddać tę atmosferę, byłaś liryczna, dziewczęca. Janku, a ty tak czule odgarnąłeś jej włosy, od razu to zauważyłam - wyznała Jolanta Fraszyńska. - Ja też to zauważyłem - dodał podekscytowany Galiński. - Fantastycznie się rozluźniłaś w tańcu Weronika. Piękne postępy robisz - komplementował Józefowicz. Marczuk i Kliment otrzymali solidne 37 punktów.

Kolejnym tancerzem był Kacper Kuszewski, który z Anną Głogowską zaprezentował jive'a do muzyki z "Crime Story".

- Kacper, trochę śmiesznie tańczyłeś, to było bardzo zabawne. Tańczyłeś jak zawodowy tancerz jive'a. Ania to mądry trener, uczy cię najważniejszych rzeczy. Bardzo dużo czasu na to poświęcacie - stwierdziła Iwona Pavlovic. - To było dla mnie wydarzenie artystyczne. Ja cię Kacper po prostu uwielbiam - dodała Jolanta Fraszyńska. Zachwyceni jurorzy, po raz pierwszy tego wieczoru i po raz pierwszy w 13. edycji "Tańca z gwiazdami" (!), przyznali parze aż 40 punktów.

Następnie na parkiecie pojawili się Michał Szpak i Paulina Biernat, którzy zatańczyli bardzo eleganckiego foxtrota do muzyki z filmu "Prawo Bronxu".

- Bardzo interesująca jest twoja przemiana w tancerza - jesteś uczesany, ta marynara... Foxtrot nazywany jest kilerem i ten taniec dopełnił niestety przepowiedni... Były jednak dobre momenty. Obserwuję cię i widzę, że idziesz do przodu - rozpoczął Piotr Galiński. - Nigdy nie kłamię, pan Michał Szpak jest świetny na scenie. Jest pan muzykalny, ja to doceniam i szanuję, ale foxtrota w pańskim wykonaniu już oglądać bym nie chciał - ostro powiedział Janusz Józefowicz. Jurorzy przyznali parze tylko 25 punktów.

Przedostatni na parkiet wkroczyli Katarzyna Pakosińska i Stafano Terrazzino, którzy zatańczyli namiętną rumbę do piosenki z kultowego filmu "Dzikość serca".

- Ale jak Stefano osadzi Kaśkę w parkiecie! To było niesamowite - wykrzyczała oczarowana Czarna Mamba. - To mój drugi ulubiony film, uwielbiam Lulę... Byłaś namiętna, ale zabrakło mi dzikości - stwierdziła jednak Jolanta Fraszyńska. - Pani Kasia najbardziej z wszystkich gwiazd odeszła od swego artystycznego emploi. To wielka odwaga, trzeba panią na nowo odkryć, jest pani bardzo utalentowana tanecznie - dodał wyraźnie zauroczony tancerką Janusz Józefowicz. Para zebrała 38 punktów.

Na koniec Katarzyna Zielińska w towarzystwie Rafała Maseraka zatańczyła walca angielskiego z filmu "Przeciw wszystkim".

- Kasia zatańczyłaś tego walca z zamkniętymi oczami - świetnie. To dodało takiej poezji, że mnie wmurowało w krzesło. Jestem wzruszony. Bardzo Ci Kasiu dziękuję - wyznał przejęty Galiński. - Zacznę od takiego minusika, masz Kasiu sztywność w barkach, ale... po raz pierwszy mi to nie przeszkadzało! Mogłeś sobie Rafale w tym tańcu pozwolić na więcej. Kasiu, znakomicie! Piękne wrażenie artystyczne - Czarna Mamba. Tancerze zdobyli 38 punktów.

W głosowaniu jurorów zwyciężyli Kacper Kuszewski i Anna Głogowska - para, która jako jedyna tego wieczoru zdobyła aż 40 punktów. O tym, która para pożegna się z programem decydują jednak telewidzowie. W ich głosowaniu pierwsze miejsce zajęli... również Kacper i Anna!Tradycyjnie jedna para musiała pożegnać się z "Tańcem z gwiazdami". O pozostanie w show do ostatniej sekundy walczyli Aleksandra Kisio i Łukasz Czarnecki oraz Jagna Marczułajtis i Krzysztof Hulboj. Jednak to Ola i Łukasz zatańczyli w niedzielę po raz ostatni. O Kryształową Kulę walczy już tylko siedem par.

Kolejne emocje już za tydzień!

Najlepsze programy, najatrakcyjniejsze gwiazdy - arkana polskiej telewizji w jednym miejscu!

Nie przegap swoich ulubionych programów i seriali! Kliknij i sprawdź!

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy