Reklama

Krzysztof Ibisz: Kobiety stają się lepsze od mężczyzn

Na antenie Polsat Café wystartował 4. sezon programu "Demakijaż". W dwunastu odcinkach programu Krzysztof Ibisz gościć będzie takie gwiazdy, jak Maryla Rodowicz, Stanisława Celińska i Magdalena Lamparska. Dziennikarz po raz kolejny pokaże swoje bohaterki jako kobiety, a nie tylko uznane artystki.

Na antenie Polsat Café wystartował 4. sezon programu "Demakijaż". W dwunastu odcinkach programu Krzysztof Ibisz gościć będzie takie gwiazdy, jak Maryla Rodowicz, Stanisława Celińska i Magdalena Lamparska. Dziennikarz po raz kolejny pokaże swoje bohaterki jako kobiety, a nie tylko uznane artystki.
Krzysztof Ibisz zaznacza, że nigdy nie ma pewności, czy dana gwiazda otworzy się przed nim i jego widzami /Paweł Wrzecion /MWMedia

"Demakijaż" to talk-show, w którym znane Polki opowiadają Krzysztofowi Ibiszowi o swoim życiu, zdradzają ukrywane dotąd tajemnice oraz dzielą się swoimi poglądami i refleksjami. Gospodarz programu twierdzi, że jego celem jest pokazanie goszczących w "Demakijażu" kobiet w sposób odmienny od ich oficjalnego, zawodowego wizerunku.

- Chcę, żebyśmy poznali nie aktorki, pisarki czy piosenkarki, tylko kobiety. Kobiety, często mające niezwykłe historie życia, które my możemy odnieść do swojego doświadczenia - mówi Krzysztof Ibisz agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Reklama

Zdaniem dziennikarza każdy widz może nie tylko odnaleźć własne emocje i doświadczenia w historiach gwiazd, lecz także pod ich wpływem zmienić swoje życie, podjąć istotne decyzje lub znaleźć rozwiązanie trudnej sytuacji, w jakiej się znajduje. Ibisz podkreśla, że "Demakijaż" nie ma scenariusza, nigdy nie wie więc, jak skończy się rozmowa z gwiazdą, którą gości. Najczęściej bohaterki kolejnych odcinków opowiadają mu jednak historie, których wcześniej nie zdradzały publicznie.

- Dziękuję moim bohaterkom, że są na tyle odważne, żeby te nowe historie opowiedzieć, dzięki czemu możemy je poznać bardzo wielowymiarowo ze strony, z której wcześniej nie znaliśmy, to jest chyba najciekawsze w "Demakijażu" - przyznaje Ibisz.

Gospodarz talk-show zaznacza, że nigdy nie ma pewności, czy dana gwiazda otworzy się przed nim i jego widzami. Dotychczas tak właśnie się działo, a wynikać to może zdaniem Krzysztofa Ibisza z magii rozmowy i ciekawości samych bohaterek programu. - Też myślę, że z tego, że one wiedzą, że jesteśmy z jednej strony bardzo ciekawi, z drugiej strony zaś bardzo do tych rozmów przygotowani i chyba one to doceniają - twierdzi dziennikarz.

Bohaterkami "Demakijażu" są wyłącznie kobiety. Do tej pory Krzysztof Ibisz gościł m.in. Izę Miko, Evę Halinę Rich, Joannę Moro, Beatę Tadlę i Anitę Sokołowską. Dziennikarz twierdzi, że kobiety ceni m.in. za niezwykłą energię, którą wytwarzają między sobą a mężczyznami oraz fakt, że doskonale uzupełniają się z przedstawicielami przeciwnej płci. - Za niezwykłą magię, emocjonalność, za to, że stają się lepsze od nas. W tym je wspieram, bo tak naprawdę razem budujemy świat i to jest cudowne - podsumowuje Ibisz.

Talk-show "Demakijaż" można oglądać w każdy wtorek o godz. 22:00 na antenie telewizji Polsat Café. W obecnym sezonie Krzysztof Ibisz gościć będzie m.in. Magdalenę Lamparską, Elżbietę Zapendowską, Stanisławę Celińską, Joannę Horodyńską, Marylę Rodowicz oraz Otylię Jędrzejczak.

Newseria Lifestyle
Dowiedz się więcej na temat: Krzysztof Ibisz
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy