Reklama

Jola rzuciła Jarka!

Czyżby był to związek na pokaz? Jola Rutowicz (24 l.), laureatka "Big Brothera", rozstała się z aktorem Jarkiem Jakimowiczem (39 l.), z którym prowadzi wspólny program telewizyjny "J & J - czyli Jola i Jarek".

"Rzuciłam Jarka, bo to niezaradna oferma! I nie chodzi tu o Dzióbka, bo z nim tylko jeżdżę na lodzie. Chcę być nadal wolna i niezależna. Facet nie jest mi potrzebny" - mówi Jola Rutowicz w "Super Expressie".

"Obejrzałam ostatnio Młode wilki, Jarek grał tam rolę prawdziwego mężczyzny. Okazało się, że jest dobrym aktorem, gdyż w życiu realnym niczym nie przypomina tego filmowego dżentelmena!" - dodaje zdenerwowana.

Wcześniej tabloidy donosiły, że "różowa Jola" obawia się, czy Jarek bardziej niż jej osobą, nie jest zainteresowany pieniędzmi, która Jola zaczęła zarabiać.

Reklama

"O taką kobietę jak ja trzeba walczyć i dbać o nią! Tymczasem Jarek dbał tylko o to, by pokazać się przy mnie w telewizji i przy okazji zarobić parę złotych! Ja już naprawdę byłam zmęczona myśleniem i zastanawianiem się, czy Jarek gra" - podkreśla Jola.

Rutowicz zaznacza, że jej były potrafi tylko "pokazywać maślane oczy dla zaistnienia w świecie medialnym". W dodatku starał się namówić laureatkę "Big Brothera" na seks. Tymczasem nic z tego.

"Cały czas czekam z pierwszym razem do ślubu. Jestem tradycjonalistką i tego będę się trzymać" - podkreśla Jola.

Przypomnijmy, że "różowa Jola" poza występami w telewizji próbuje także swoich sił w muzyce. Na profilu w serwisie Muzzo.pl możecie posłuchać piosenki "Feel Ya" Dawida Koczy, w którym Jola prezentuje swój "głos szepczący".

Super Express/INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy