Reklama

Joanna Krupa oszukuje biologię

Późne macierzyństwo wśród gwiazd to już norma. Joanna Krupa też je planuje.

Gdy kariera rozwija się jak nigdy, a od ofert pracy nie można się opędzić, trudno decydować się na powiększenie rodziny. Jeśli jednak jednocześnie zegar biologiczny tyka coraz głośniej, trzeba coś przedsięwziąć.

Z takiego założenia wyszła Joanna Krupa. Jurorka "Top Model" postanowiła zagrać na nosie upływającemu czasowi i zamrozić komórki jajowe, by skorzystać z nich wtedy, kiedy będzie gotowa na macierzyństwo.

Jak się okazuje, taka zapobiegliwość nie jest pozbawiona wad - by uzyskać odpowiednią liczbę jajeczek, organizm trzeba napompować hormonami, a to z kolei skutkuje przybieraniem na wadze.

Reklama

Celebrytka wcale się tym nie martwi. - Będę w domu się chować. Do końca roku spokojnie z rodziną - wyznała wesoło w jednym z wywiadów. Nie ma to jak praktyczne podejście do życia.

Nie przegap swoich ulubionych filmów i seriali! Kliknij i sprawdź nasz nowy program telewizyjny!

Chcesz poznać lepiej swoich ulubionych artystów? Poczytaj nasze wywiady, a dowiesz się wielu interesujących rzeczy!

TV14
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy