Reklama

Jacek Kurski: Pierwszy od 16 lat wzrost oglądalności TVP

Po raz pierwszy od 16 lat nastąpił wzrost oglądalności zarówno TVP1, TVP2, jak i całej grupy Telewizji Polskiej - poinformował we wtorek, 10 lipca, prezes TVP Jacek Kurski. Dodał, że TVP1 ogląda 25 proc. więcej widzów niż programy komercyjnej konkurencji.

Po raz pierwszy od 16 lat nastąpił wzrost oglądalności zarówno TVP1, TVP2, jak i całej grupy Telewizji Polskiej - poinformował we wtorek, 10 lipca, prezes TVP Jacek Kurski. Dodał, że TVP1 ogląda 25 proc. więcej widzów niż programy komercyjnej konkurencji.
Jacek Kurski poinformował również, że Telewizja Polska zarobiła dotąd ok. 78. mln zł na mundialu w Rosji /Andras Szilagyi /MWMedia

Powołując się na dane firmy telemetrycznej Nielsen Audience Measurement, prezes TVP poinformował podczas wtorkowej konferencji prasowej, że łączne udziały w widowni TVP1 i TVP2 w pierwszym półroczu wzrosły po raz pierwszy od 16 lat. Dodał, że udział w widowni TVP1 w pierwszym półroczu 2018 r. wzrósł o ok. 0,3 punktów proc. w stosunku do pierwszego półrocza 2017 r., natomiast TVP2 - o ok. 0,4 punktów proc.

Z danych Nielsena wynika, że kanały Telewizji Polskiej w pierwszym półroczu 2018 r. osiągnęły najwyższe wzrosty oglądalności wśród głównych kanałów telewizyjnych w porównaniu do pierwszej połowy 2017. Średni udział w oglądalności w grupie wszystkich widzów w przypadku TVP1 wzrósł o 2,5 proc, TVP2 - o 4,8 proc, natomiast w przypadku Polsatu i TVN spadł - odpowiednio o 6,6 proc. i 4,7 proc.

Reklama

"My twierdzimy, że oglądalność Telewizji Polskiej jest wyższa o co najmniej 10 proc. niż ta, którą wykazuje Nielsen" - podkreślił Kurski.

Z początkiem bieżącego roku TVP zaprezentowała opracowany przez nadawcę i Szkołę Główną Handlową model oglądalności rzeczywistej - MOR. Jest to nowe narzędzie do pomiaru widowni telewizyjnej, którego wyniki bazują na danych z dekoderów telewizji kablowej. Zdaniem Kurskiego na podstawie wyników z pomiaru MOR, TVP1 ogląda 25 proc. więcej widzów niż programy komercyjnej konkurencji.

Według Kurskiego, informacja o wzroście oglądalności TVP została w prasie branżowej "zupełne przemilczana", natomiast - jak mówił - "zamiast powiedzenia prawdy, Telewizję Polską spotyka wielokrotnie kampania zniesławień dot. rzekomego spadku oglądalności". Wyjaśnił, że pojawiające się w mediach informacje o spadku liczby widzów wynikają z przeniesienia widowni z TVP1 i TVP2 do TVP Info, gdzie "od zeszłego roku 'Wiadomości', 'Teleexpress', 'Panorama' mają symultaniczną emisję".

Kurski poinformował również, że Telewizja Polska zarobiła dotąd ok. 78. mln zł na mundialu w Rosji. Zaznaczył jednak, że wzrost oglądalności nie jest skutkiem mistrzostw świata w piłce nożnej, ponieważ ich udział w pierwszym półroczu był niewielki.

Pod koniec czerwca prezes TVP mówił, że powinien zostać przeprowadzony audyt w firmie Nielsen i zapowiedział, że TVP sama zgłosi audytora, który sprawdzi instrumenty, którymi posługuje się firma. Dodał, że jednocześnie TVP pracuje nad nową polityką rozliczeń cen spotów, która zostanie ogłoszona jesienią, a zostanie wprowadzona w 2019 r. "Podtrzymuję, że te działania, które zapowiedzieliśmy wobec monopolisty telemetrycznego, będą kontynuowane" - powiedział Kurski.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: Jacek Kurski | TVP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy