Reklama

Heidi Horror Picture Show

Dwie roznegliżowane aktywistki z grupy Femen zakłóciły finał niemieckiej edycji programu "Top Model".

Prowadząca show, niemiecka modelka Heid Klum, wydawała się być w szoku, kiedy na scenę telewizyjnego show "Top Model" wtargnęły aktywistki z feministycznej grupy Femen. Jedna z dziewczyn miała na klatce piersiowej i brzuchu napis "Heidi Horror Picture Show", ciało innej ozdobione było bezpośrednim komunikatem: "Sadystyczne show".

Po tym, jak kobiety usunięte zostały ze sceny przez ochronę programu, prowadząca show modelka powiedziała: "Czy właśnie zobaczyłam nagie piersi, czy tylko mi się to śniło?".

Emitowana od 2006 roku niemiecka wersja programu "America's Next Top Model" często krytykowana jest za seksizm i utrwalanie w powszechnej świadomości stereotypowego obrazu kobiety jako obiektu erotycznego.

Reklama

Ostatnią głośną akcją Femenu była próba zerwania konferencji prasową amerykańskiej celebrytki Paris Hilton, która w 2001 roku gościła w Kijowie jako członek jury konkursu Miss Ukraina.

Gdy Amerykanka witała się z uczestnikami konferencji, z tłumu fotografów wyskoczyła jedna z działaczek Femenu, która najpierw zerwała z siebie bluzkę, po czym zaczęła wykrzykiwać hasło "Modelki, wystrzegajcie się burdelu!".

Ruch Femen wyjaśnił po akcji, że jego celem było zwrócenie uwagi na atmosferę, towarzyszącą konkursom piękności.

"Konkurs 'Miss Ukraina' to nic innego, jak wystawa pięknych dziewcząt dla oligarchów, którzy chcą się z nimi zabawiać, płacąc pieniądze organizatorom konkursu. Kobiece piękno nie powinno być towarem! Kobiety mogą więcej i Femen jest tego dowodem!" - brzmiał komunikat ukraińskiego ruchu.

Najlepsze programy, najatrakcyjniejsze gwiazdy - arkana telewizji w jednym miejscu!

Nie przegap swoich ulubionych filmów i seriali! Kliknij i sprawdź nasz nowy program telewizyjny!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Alex Minsky
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy