Reklama

Gwiazdor serialu stracił rolę z powodu obraźliwych tweetów

Hartley Sawyer w serialu "The Flash" grał od 2017 roku. Wcielał się w nim w postać Ralpha Dibny'ego aka Rozciągliwego Człowieka. Więcej go jednak w niej nie zobaczymy. Aktor stracił tę rolę przez obraźliwe posty, które pisał przed laty na Twitterze.

Hartley Sawyer w serialu "The Flash" grał od 2017 roku. Wcielał się w nim w postać Ralpha Dibny'ego aka Rozciągliwego Człowieka. Więcej go jednak w niej nie zobaczymy. Aktor stracił tę rolę przez obraźliwe posty, które pisał przed laty na Twitterze.
Hartley Sawyer nie pojawi się już w serialu "The Flash" / Axelle/Bauer-Griffin/FilmMagic /Getty Images

O zwolnieniu aktora poinformował portal "The Hollwyood Reporter". Tweety, których autorem był Sawyer, zostały wysłane na długo przed tym, zanim dołączył on do ekipy serialu "The Flash". Choć Sawyer usunął konto, niedawno pojawiły się screeny z jego wypowiedziami. Pełne były rasistowskiego, seksistowskiego i homofobicznego języka. "Jedyną rzeczą, która powstrzymuje mnie przed rasistowskimi tweetami jest to, że Al Sharpton nigdy nie przestanie skarżyć się na mnie" - pisał Sawyer w 2012 roku. Dwa lata później chwalił się m.in., że podgląda piersi aktorek, biorących udział w castingu.

"Hartley Sawyer nie powróci w siódmym sezonie serialu "The Flash". Odpowiadając na jego wpisy w mediach społecznościowych, oświadczamy, że nie będziemy tolerować takich uwag odnośnie rasy, pochodzenia, płci czy orientacji seksualnej. Takie uwagi są przeciwieństwem wyznawanych przez nas wartości i naszej polityki. Robimy wszystko, by promować bezpieczne środowisko pracy. Tweety Sawyera złamały mi serce i sprawiły, że się wściekłem. Wskazują na większy problem, jaki trapi nasz naród" - poinformował w oświadczeniu showrunner serialu, Eric Wallace. Odpowiedział na nie m.in. Grant Gustin, który w serialu "The Flash" wciela się w tytułową rolę. Napisał, że jest "zszokowany, smutny i zły".

Reklama

Sawyer przeprosił za swoje tweety za pośrednictwem wpisu na Instagramie. "Moje słowa, niezależnie od tego, że w założeniu były żartem, były też raniące i nie do zaakceptowania. Jest mi wstyd, że chciałem nimi zwrócić wtedy uwagę na swoją osobę. Głęboko ich żałuję. Takie zachowanie jest nieakceptowalne. Pisałem je, nie zastanawiając się nad tym, że mogą kogoś zranić" - napisał aktor.

Nie jest to pierwszy taki przypadek związany z nieodpowiednimi wpisami na Twitterze. W 2018 roku stacja ABC zrezygnowała ze wznowienia serialu "Roseanne" po tym, jak występująca w nim Roseanne Barr porównała doradczynię prezydenta Obamy do małpy. Za kilka homofobicznych tweetów Kavin Hart stracił posadę gospodarza ceremonii rozdania Oscarów w 2019 roku.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: Flash | The Flash
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama