Reklama

Gwiazdor "Gry o tron" Kristofer Hivju ma koronawirusa

Gwiazdor "Gry o tron" Kristofer Hivju to kolejny z aktorów, u którego wykryto koronawirusa. Wcześniej o pozytywnych testach na COVID-19 informowali m.in. Tom Hanks, Olga Kurylenko i Idris Elba.

Gwiazdor "Gry o tron" Kristofer Hivju to kolejny z aktorów, u którego wykryto koronawirusa. Wcześniej o pozytywnych testach na COVID-19 informowali m.in. Tom Hanks, Olga Kurylenko i Idris Elba.
Kristofer Hivju przebywa obecnie w domowej kwarantannie /Rich Polk /Getty Images

Norweski aktor, znany na całym świecie z roli Tormunda Zabójcy Olbrzyma, w poniedziałek 16 marca na swoim instagramowym koncie ogłosił, że przebywa obecnie w domowej kwarantannie.

"Pozdrowienia z Norwegii" - napisał. - "Przykro mi to mówić, ale dzisiaj zdiagnozowano u mnie koronawirusa. Ja i moja rodzina będziemy przebywać w izolacji tak długo, jak będzie to konieczne. Jesteśmy w dobrej kondycji - tylko ja mam delikatne objawy choroby".

Gwiazdor zwrócił się też do innych osób, u których wykryto koronawirusa, aby stosowali się do zaleceń Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) i zadbali o bezpieczeństwo swoje i innych.

Reklama

"Jest spora grupa osób podwyższonego ryzyka, dla których ten wirus może być druzgocącą diagnozą. Dlatego nalegam, abyście byli maksymalnie ostrożni" - stwierdził aktor. - "Myjcie ręce, trzymajcie dystans co najmniej 1,5 metra od innych, udajcie się na kwarantannę. Jednym słowem, zróbcie wszystko, aby wirus dalej się nie rozprzestrzeniał".

"Razem możemy pokonać wirusa i zażegnać kryzys w naszych szpitalach" - podsumował.

Nieco wcześniej ogłoszono, że prace nad najnowszą produkcją, w której zobaczymy Hivju, mowa o drugim sezonie "Wiedźmina", zostały przerwane z powodu koronawirusa.

Informację o wstrzymaniu prac nad serialem członkowie ekipy filmowej dostali mailem. Zostali w nim poinformowani, że przez najbliższe dwa tygodnie nie odbędą się żadne zdjęcia i że istnieje możliwość, że w razie konieczności przerwa zostanie przedłużona. Wszelkie dalsze decyzje zostaną podjęte po obserwacji rozwoju pandemii.

Pierwotnie zdjęcia do drugiego sezonu hitu Netfliksa miały się zakończyć w sierpniu tego roku. Aktualna sytuacja związana z pandemią wirusa COVID-19 sprawia, że trudno jest oszacować, kiedy w rzeczywistości serial będzie ukończony.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: koronawirus
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy