Reklama

Gwiazdor "Dynastii" przyznał się do homoseksualizmu

72-letni Gordon Thomson, który w latach 80. był bożyszczem kobiet na całym świecie, w ostatnim wywiadzie wyjawił, że jest gejem.

72-letni Gordon Thomson, który w latach 80. był bożyszczem kobiet na całym świecie, w ostatnim wywiadzie wyjawił, że jest gejem.
Gordon Thomson w Los Angeles w 1986 roku /FaceToFace/REPORTER /East News

Życie okazało się dla niego nie być niczym scenariusz telenoweli. Gordon Thomson, aktor wcielający się w serialowym hicie lat 80. "Dynastia" w postać Adama Carringtona, do którego wzdychały miliony kobiet, zdecydował się na coming out.

W wywiadzie z "Daily Beast" wyznał, że jest gejem. Warto przypomnieć, że w słynnej "Dynastii" bohater grany przez 72-letniego dziś aktora, którego syn okazał się być gejem, był homofobem.

Dlaczego Thomson tak długo milczał na temat swojej orientacji?

"Gdy dorastałem, homoseksualizm był przestępstwem, później został uznany za chorobę psychiczną" - wspomina czasy swojej młodości, wyjaśniając: "Nigdy wcześniej o tym nie mówiłem. Zakładałem, że ludzie o tym wiedzieli. Teraz jestem w takim wieku, że nie mam z tym problemu".

Reklama
RMF FM
Dowiedz się więcej na temat: Dynastia
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy