Reklama

Gwiazda "Mody na sukces" i jej sekrety

Katherine Kelly Lang zdradza, co ją łączy z serialową Brooke i czy ktoś w "Modzie na sukces" zajmie miejsce Ridge'a!

Jak dostałaś rolę Brooke Logan?

Katherine Kelly Lang: - Wzięłam udział w przesłuchaniu i byłam na tyle przekonująca, że zaproponowano mi zdjęcia próbne. Nagrywałam scenę rozmowy Brooke i Ridge'a, którego kwestie wypowiadał... John McCook (Eryk). Musiałam się spodobać, bo dostałam tę rolę.

Pamiętasz pierwsze dni na planie "Mody na sukces"?

- Kiedy uczyłam się aktorstwa, zrozumiałam, że ziewanie pomaga mi się zrelaksować. Więc przez kilka pierwszych dni na planie 'Mody...' bardzo często ziewałam. Bill Bell (pomysłodawca sagi o Forresterach - przyp. red.) zobaczył mnie ziewającą na monitorze w swoim biurze i zaniepokoił się. Zszedł na plan i zapytał, czy jestem zmęczona. To była strasznie krępująca sytuacja. Jak się łatwo domyślić, potem już nie ziewałam.

Reklama

Jak wygląda typowy dzień na planie?

- Przychodzimy do studia wczesnym rankiem i oddajemy się w ręce fryzjerów i makijażystek. Kiedy siedzę w fotelu, często czytam jeszcze raz swoje kwestie, by odświeżyć to, czego nauczyłam się poprzedniej nocy. Potem o 10:00 mamy próbę z reżyserem, by poznać nasze miejsca i ruchy w scenie. A od 11:00 do 17:00 nagrywamy dwa odcinki.

- Czasem w środku ujęcia próbujemy przyspieszyć nasze kwestie ze scenicznymi partnerami, żeby mieć później chwilę wolnego na jedzenie albo udzielanie wywiadów. Czasem mamy zmiany odzieży lub fryzury. Jeśli nie kończymy o 17:00, mamy półgodzinną przerwę na posiłek, a potem finiszujemy resztę scen.

Czy jest coś, co cię łączy z Brooke?

- Wiele! Obydwie jesteśmy ambitne, porywcze i lubimy współzawodnictwo. Obydwie kochamy też nasze dzieci, jesteśmy uczuciowe i bardzo głęboko wszystko przeżywamy. Poza tym jesteśmy sławne, mieszkamy w Południowej Kalifornii i pracujemy twórczo.

Po 25 latach grania Brooke, jest jeszcze coś, co cię zaskakuje w tej bohaterce?

- Oczywiście - np. to, jak potrafi pozbierać się po swoich, czasem bardzo poważnych błędach i wciąż jest kochana przez fanów. Poza tym granie Brooke, to dla mnie wspaniała zabawa!

Czy wiesz cokolwiek o przyszłości swojej bohaterki?

- Niewiele, ale nawet tego nie mogę zdradzić. W życiu Brooke pojawi się nowy mężczyzna po Ridge'u. Nie mogę jednak powiedzieć, kto nim jest.

Prywatnie jesteś od wielu lat szczęśliwą żoną i matką. Co jest kluczem do zachowania równowagi między pracą a życiem domowym?

- Organizacja. Tworzenie równowagi wymaga świadomego wysiłku i dyscypliny. Pomaga w tym wiedza, które sprawy w życiu są naprawdę istotne.

A miłość? Jest ważna?

- Bardzo ważna. Kochać i być kochanym przez mojego męża i rodzinę znaczy dla mnie wszystko.

Jaką najbardziej szaloną plotkę usłyszałaś o sobie?

- Że zamierzam opuścić 'Modę na sukces'. Nie zamierzam. Uwielbiam swoją pracę i rolę. Zostaję!

Rozmawiała Joanna Policht.

Najlepsze programy, najatrakcyjniejsze gwiazdy - arkana telewizji w jednym miejscu!

Nie przegap swoich ulubionych filmów i seriali! Kliknij i sprawdź nasz nowy program telewizyjny!

Super TV
Dowiedz się więcej na temat: Brooke
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy