Reklama

Finał "Wyspy przetrwania". Co nas czeka?

Już w najbliższy piątek, 10 listopada, widzowie Polsatu zobaczą finał przygodowego reality show "Wyspa przetrwania".

Już w najbliższy piątek, 10 listopada, widzowie Polsatu zobaczą finał przygodowego reality show "Wyspa przetrwania".
"Wyspa przetrwania": O zwycięstwo w programie powalczy czwórka uczestników /Polsat

Po niemal 30 dniach morderczych zmagań z samymi sobą i z innymi uczestnikami na wyspie, walka o pozostanie w programie dociera do finałowej prostej. W reality show pozostało ich czworo: Daniel, Kasia, Paweł i Maciej "Macho" i to między nimi rozstrzygnie się ostatnie starcie o 150 tysięcy złotych i zwycięstwo w pierwszej polskiej edycji legendarnego "Survivora".

Co czeka nas w finałowym odcinku? Zobaczymy dwie konkurencje. Pierwszą będzie gra na orientację. Uczestnicy korzystając jedynie z kompasów i fragmentów map, będą musieli jak najszybciej odnaleźć wybrane miejsca na wyspie i przynieść z nich ukryte przedmioty. Problem polega na tym, że tych przedmiotów wystarczy jedynie dla trzech śmiałków. W kolejnej konkurencji o nazwie "Pale" przyda się spokój, opanowanie, koncentracja i umiejętność utrzymania równowagi. Kto utrzyma się w grze najdłużej?

Reklama

Dwóch najlepszych uczestników programu stanie przed 7-osobowym składem swoich byłych współplemieńców, którzy w ten wieczór zamienią się w jurorów. To oni na finałowej radzie plemienia w głosowaniu wybiorą zwycięzcę.

Ostatnie 15 minut "Wyspy przetrwania" widzowie zobaczą na żywo ze studia Polsatu w Warszawie. Prowadzący Damian Michałowski i wszyscy uczestnicy show spotkają się ponownie po 3 miesiącach od zakończenia, jak podkreślają, "przygody ich życia". Będzie czas na krótkie rozmowy i wspólne zdjęcia. Przede wszystkim jednak uczestników i widzów czeka ekscytujący moment otwarcia zalakowanej urny, liczenia głosów i ogłoszenia zwycięzcy "Wyspy przetrwania".


INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Wyspa przetrwania
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy