Reklama

​Dominika Gwit: Tylko 10 dni wakacji

W lecie ​Dominikę Gwit czeka zaledwie 10 dni wypoczynku, pozostałą część wakacji spędzi bowiem w pracy. Gwiazda przygotowuje dwie jesienne premiery teatralne. Nie żałuje jednak braku dłuższego urlopu, zapewnia bowiem, że kocha swoją pracę, a na scenie czuje się jak ryba w wodzie.

W lecie ​Dominikę Gwit czeka zaledwie 10 dni wypoczynku, pozostałą część wakacji spędzi bowiem w pracy. Gwiazda przygotowuje dwie jesienne premiery teatralne. Nie żałuje jednak braku dłuższego urlopu, zapewnia bowiem, że kocha swoją pracę, a na scenie czuje się jak ryba w wodzie.
Dominika Gwit nie narzeka na brak dłuższego urlopu /Andras Szilagyi /MWMedia

Dominika Gwit twierdzi, że rzadko może sobie pozwolić na spontaniczne wyjazdy. Zdarza jej się jednak znaleźć czas na oderwanie się od obowiązków zawodowych i spędzenie kilku dni na odpoczynku. W maju udało się jej spędzić tydzień u mamy nad polskim morzem, na początku czerwca wyjeżdża natomiast do miejscowości Huta na Podlasiu. 

- To taki czas spontanu, pomiędzy programem a próbami mam troszeczkę czasu. 10 dni pod Suwałkami, nad pięknymi jeziorami, a później praca, intensywna praca - mówi Dominika Gwit agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Reklama

Pozostałe miesiące lata gwiazda spędzi w pracy, przygotowuje bowiem dwie premiery teatralne na jesień. Nie narzeka jednak na brak dłuższego urlopu, uwielbia bowiem to, co robi w życiu zawodowym. Uważa też, że przeżywa obecnie dobry okres pod względem zawodowym.

- Kocham teatr, zresztą każdy aktor na scenie czuje się jak ryba w wodzie i po to żyje, żeby o tej 19:00 kilka razy w tygodniu kurtyna poszła w górę - zapewnia Gwit. Aktorka twierdzi, że już cieszy się na czekające ją premiery. Ma nadzieję, że zbliżająca się jesień będzie dla niej bardzo owocnym czasem.

Newseria Lifestyle
Dowiedz się więcej na temat: Dominika Gwit
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy