Reklama

Co czyta Joanna Brodzik?

Joanna Brodzik od ponad roku jest ambasadorką akcji "Cała Polska czyta dzieciom". Aktorka opowiada o jej udziale w tej akcji oraz o tym, co sama czyta swoim dzieciom.

PAP Life: - Dlaczego jest pani ambasadorką właśnie tej akcji?

Joanna Brodzik: - Ponieważ jestem wielką entuzjastką tej akcji. Moi rodzice czytali mi. Uważam, że wiele rzeczy, które w życiu mi się udały i wiele spraw, które udało mi się załatwić, jest po części wynikiem tego, że czytano mi w dzieciństwie. To jest ogromny kapitał. Staram się teraz oddać to moim dzieciom.

Czy pani dzieci lubią słuchać bajek?

- Dzieci są najbardziej wymagającymi słuchaczami. Obserwuję to na własnej skórze. Gdy zaczęłam kupować chłopcom audiobooki, okazało się, że wszystkie, które czytane są z niewystarczającym entuzjazmem, natychmiast zostają wyłączane.

Reklama

Jakie książki czyta pani swoim dzieciom?

- Mamy cały zestaw wierszy Jana Brzechwy i Juliana Tuwima. 'Małpa w kąpieli', 'Stefek Burczymucha', 'Pan Tralaliński' - to są nasze obowiązkowe codzienne lektury. Chłopcy zaraz skończą trzy lata i jesteśmy na etapie zrytmizowanych wierszyków.

Kiedy czyta pani chłopcom?

- Oni mają już wyćwiczony schemat naszego wspólnego czytania. Robimy to zawsze przed kąpielą. Chłopcy sami biorą książki i biegną na kanapę. Siadam w środku, każdy z nich trzyma swój egzemplarz i każdego wieczoru ustalamy, który będzie czytany jako pierwszy. Czasami czytamy też w ciągu dnia, gdy nie możemy wyjść na spacer, bo np. pada deszcz.

Aktorstwo pomaga pani w czytaniu synkom?

- Na pewno jest mi łatwiej z interpretacją. Ale ja po prostu bardzo lubię czytać.

Pani dzieci pewnie też polubią...

- Za każdym razem, gdy przychodzą do nas przyjaciele, to chłopcy już czekają z książką i proszą ich o czytanie. Bardzo się z tego cieszę i myślę, że dzięki temu będą potrafili zarażać innych miłością do książek.

Ma pani dużą bibliotekę?

- Mamy w domu bardzo dużo książek. Jestem fanką beletrystyki i fantastyki. Mam mnóstwo biografii i albumów, które moi synowie już zaczynają oglądać. Kupujemy książki, otaczamy się książkami i rzeczywiście moje dzieci traktują je jako naturalny element. Myślę, że to jest najlepsze, co można dla nich zrobić na przyszłość.

Z Joanną Brodzik rozmawiała Dominika Gwit (PAP Life).

Chcesz poznać lepiej swoich ulubionych artystów? Poczytaj nasze wywiady, a dowiesz się wielu interesujących rzeczy!

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Joanna Brodzik | czytać
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy