Reklama

Caroline Flack nie żyje. Była dziewczyną księcia Harry'ego i gwiazdą "Love Island"

Nie żyje była prowadząca "Love Island". Caroline Flack była gwiazdą brytyjskiej telewizji. W sobotę, 15 lutego, media obiegła druzgocąca wiadomość o jej śmierci. 40-letnia kobieta popełniła samobójstwo. Miała 40 lat.

Nie żyje była prowadząca "Love Island". Caroline Flack była gwiazdą brytyjskiej telewizji. W sobotę, 15 lutego, media obiegła druzgocąca wiadomość o jej śmierci. 40-letnia kobieta popełniła samobójstwo. Miała 40 lat.
Caroline Flack była gwiazdą brytyjskiej telewizji /Jeff Spicer /Getty Images

W sobotę, 15 lutego, media obiegła wiadomość o śmierci gwiazdy brytyjskiej telewizji, która była m. in. prowadzącą niezwykle popularnego na Wyspach Brytyjskich reality show "Love Island".

40-letnia prezenterka telewizyjna popełniła samobójstwo w swoim mieszkaniu w Londynie. Tę informację potwierdził agencji PA Media prawnik rodziny Flack.

Caroline Flack była gwiazdą wielu brytyjskich programów rozrywkowych. Prowadziła m. in. "X Factor" i "Love Island". Gospodynią randkowego reality show była od 2015 do 2019 roku, kiedy została oskarżona o napaść na swojego 27-letniego chłopaka. Nie przyznawała się do winy, jednak tuż po aresztowaniu została usunięta z "Love Island".

Reklama

Stacja ITV2, emitująca brytyjską wersję programu, pożegnała byłą prowadzącą na Twitterze.

"Wszyscy w "Love Island" i ITV są zszokowani i zasmuceni tą beznadziejnie smutną wiadomością. Caroline była uwielbianą członkinią ekipy "Love Island". Naszymi myślami jesteśmy z jej rodziną i przyjaciółmi i składamy kondolencje" - napisano.

W przeszłości, w 2009 roku Flack spotykała się z księciem Harrym. Kiedy natomiast była prowadzącą "X Factora", media rozpisywały się o jej domniemanym romansie z 17-letnim wówczas Harrym Stylesem.

Autor: Maria Staroń
Przeczytaj materiał na stronie RMF!

RMF
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy