Reklama

Były zagrożone, ale nie odpadły

W 6. odcinku "jak Oni śpiewają" (17 października) gwiazdy zaśpiewały po dwie piosenki - swoją ulubioną oraz wybrany utwór gwiazd polskiej sceny muzycznej. Nieoczekiwanie z programem musiała pożegnać się... Laura Samojłowicz, która nie była w gronie zagrożonych.

Program zaczął się z godzinnym poślizgiem, ze względu na przedłużającą się transmisję z eliminacji Grand Prix Brazylii Formuły 1.

Producenci programu zadbali o dramatyzm pojedynku zagrożonych pań, Liszowskiej i Włodarczyk. Najpierw piosenkę "Nie żałuję" Edyty Gepert zaśpiewała Agnieszka Włodarczyk. Potem - Joanna Liszowska wykonała "Dziś prawdziwych cyganów już nie ma". Obie panie otrzymały od jury maksymalne noty.

Kiedy Krzysztof Ibisz miał już ogłosić, która z nich pożegna się z programem, na scenę wkroczył "nieoczekiwanie" producent Rinke Rooyens i oznajmił, że tego wieczoru w programie nie wystąpi z powodu choroby Laura Samojłowicz [jak donosił "Fakt" ma ropień gardła - red.] i to ona nie wystąpi w kolejnych odcinkach JOŚ. Oczywiście o chorobie Laury wiedziano wcześniej, ale trudno było zrezygnować z pieniędzy, które wpłynęły z wysyłanych SMS-ów...

Reklama

Kolejnym wykonawcą, który pojawił się w sobotni wieczór na scenie, był Krzysztof Respondek. Zaśpiewał "When I need you" Roda Stewarda. Piosenkę zadedykował swojej żonie. Mimo "niedociągniętych dźwięków" otrzymał średnią punktów 6.0. Robert Kudelski kompletnie nie poradził sobie z piosenką Garou "Seul". Jego głos nie uwiódł nawet Rudiego Szuberta. Efektem były najniższe noty 6. odcinka JOŚ.

Zdaniem Edyty Górniak "przepięknie zaśpiewał" za to Artur Chamski. Zmierzył się z piosenką Piaska "Chodź, przytul, przebacz". Jak zwykle świetnie zaśpiewała Patrycja Kazadi. Jej interpretacja utworu "Ostatni" Edyty Bartosiewicz przypadła do gustu Eli Zapendowskiej. Mniej łaskawa okazała się jednak ocena Edyty Górniak.

W drugiej rundzie Robert Kudelski zrehabilitował się po pierwszym nieudanym występie. Zaśpiewał piosenkę "Urke" Wilków. Zdaniem Eli Zapendowskiej, było "świetnie". "Psalm dla Ciebie" w wykonaniu Artura Chamskiego nie przekonał za to Edyty Górniak. Pozostali sędziowie byli bardziej wyrozumiali dla Artura.

"Z dzisiejszych piosenek ta mi się podobała najbardziej" - w ten sposób oceniła Ela Zapendowska drugi występ Respondka, który zaśpiewał "Bal wszystkich świętych" Budki Suflera. Za swój występ zgarnął średnią 6.0. Joanna Liszowska poszła na całość śpiewając "Śpij kochanie, śpij". "Super, idealnie, pięknie" - zachwycała się Edyta Górniak.

Gościnnie w 6. odcinku JOŚ wystąpił Michał Wiśniewski. Pretekstem do jego pojawienia się były dwie piosenki zespołu Ich Troje, które wykonały uczestniczki programu. Patrycja Kazadi i Agnieszka Włodarczyk całkiem nieźle poradziły sobie z tym zadaniem.

W strefie zagrożenia znaleźli się tym razem Robert Kudelski i Patrycja Kazadi. W przyszłym tygodniu nie zobaczymy na ekranach kolejnej odsłony "jak Oni śpiewają". Program przegrał z bokserskim pojedynkiem Gołota-Adamek. Gwiazdy spotkają się dopiero za dwa tygodnie, tuż przed Dniem Wszystkich Świętych, 30 października.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy