Antoni Królikowski jako Eugeniusz Bodo?

Jeśli plotki się potwierdzą, ta kreacja z pewnością przyniesie Antoniemu Krolikowskiemu ogromną popularność. Powodow jest kilka. Po pierwsze nigdy dotąd nie dostał szansy, by zagrać pierwszoplanową rolę, a po drugie widzowie kochają produkcje kostiumowe.

Dowód? "Czas honoru", serial, który przez siedem sezonow przyciągał przed telewizory wiernych fanów. Taką samą sympatią cieszą się produkcje biograficzne (patrz "Anna German"). A historia Eugeniusza Bodo, czyli Bogdana Eugene Junoda, to gotowy materiał na pasjonującą fabułę.

Słynny przedwojenny artysta urodził się w 1899 roku, prawdopodobnie w Genewie. Wkrótce jego ojciec Szwajcar sprowadził rodzinę do Łodzi. Eugeniusz już jako chłopiec występował na scenie, ale najbliżsi chcieli, by został lekarzem albo handlowcem. Dlatego uciekł z domu.

Do 1939 roku wystąpił w ponad 30 filmach i zyskał miano największego amanta rodzimego kina. W 1941 r. został oskarżony przez NKWD o szpiegostwo (miał podwójne obywatelstwo). Najprawdopodobniej zmarł podczas transportu do łagru.

Chwytająca za serce historia to jednak za mało. Wiele zależy od Antoniego Królikowskiego, którego czeka wyzwanie, by wiarygodnie wcielić się w wykonawcę takich szlagierów jak "Ach te baby" czy "Umówiłem się z nią na dziewiątą".

Podobno aktor już rozpoczął przygotowania do roli, w ramach których zapisał się na kurs tanecznych kroków. Trudno się dziwić, ponieważ jego występ w "Tańcu z gwiazdami" nie należał do udanych.

- Syn nie chciał brać udziału w show, ale bardzo namawiał go producent. Mówiłem mu, że to może okazać się trudnym doświadczeniem zawodowym. To dla niego także nauczka - podkreśla Paweł Krolikowski, ojciec aktora. Miejmy nadzieję, że wyciągnie lekcję z tej porażki. Tylko co z lekcjami śpiewu?

MP

Nie przegap swoich ulubionych filmów i seriali! Kliknij i sprawdź nasz nowy program telewizyjny!

Chcesz poznać lepiej swoich ulubionych artystów? Poczytaj nasze wywiady!