Reklama

Afery wokół Kingi Rusin ciąg dalszy. Są już 24 skargi!

Już 24 skargi wpłynęły do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji w związku z materiałem o Kindze Rusin, który w niedzielę, 16 lutego, pokazały "Wiadomości" TVP.

Już 24 skargi wpłynęły do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji w związku z materiałem o Kindze Rusin, który w niedzielę, 16 lutego, pokazały "Wiadomości" TVP.
Kinga Rusin zapowiedziała kroki prawne wobec TVP. Odszkodowania przyznane jej ewentualnie przez sądy prezenterka przeznaczy na polską onkologię. /Agencja FORUM

Do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wciąż spływają skargi w związku z materiałem "Wiadomości" na temat Kingi Rusin. Jak podaje press.pl, we wtorek, 18 lutego, zgłoszono już 24 skargi.

Czego dotyczyły? Oprócz sformułowań, że materiał był nieetyczny, pojawiają się konkretne zarzuty. "Chodzi m.in. o to, że był obraźliwy przez wykorzystanie męskiego lektora imitującego damski głos przy czytaniu wpisu Kingi Rusin w mediach społecznościowych; poniża konkretne osoby, np. Borysa Szyca w związku z jego alkoholizmem, i stosowana w nim była mowa nienawiści" - informuje press.pl.

Reklama

Telewizja Polska nie ma sobie nic do zarzucenia. Jarosław Olechowski, dyrektor Telewizyjnej Agencji Informacyjnej, oświadczył, że materiał podobał się widzom "Wiadomości", o czym świadczą wysokie wyniki oglądalności niedzielnego programu.

"Nie chcę wypowiadać się na temat zapowiadanych pozwów, poczekamy, aż je dostaniemy" - powiedział Olechowski w rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl.

W niedzielnym wydaniu "Wiadomości" TVP został wyemitowany materiał autorstwa Macieja Sawickiego, w którym reporter w niezwykle ostry sposób atakował Kingę Rusin za jej relację z pooscarowej imprezy, na której sfotografowała się m.in. z Adele.

Przypomnijmy, że opublikowane na Instagramie zdjęcie rozpętało prawdziwą medialną burzę. Dziennikarka za sprawą relacji z imprezy u Beyonce i Jaya-Z zyskała sławę za granicą, stała się bohaterką wielu memów, sprawę skomentowały również rodzime gwiazdy.

Gdy temat już przycichł, w "Wiadomościach" pojawił się wspomniany reportaż wymierzony w Rusin. Jej relacja została w nim m.in. przeczytana przez lektora piskliwym głosem, co miało na celu wyśmianie i poniżenie dziennikarki.

W materiale zostały również przytoczone słowa aktora Piotra Zelta, uderzające w dziennikarkę. Pokazano również wideo, na którym widać "zamroczonego" Borysa Szyca.

W poniedziałek, 17 lutego, stanowisko w tej sprawie zajął aktor Piotr Zelt, którego krótką wypowiedź zacytowano w relacji. Przeprosił za swój udział w materiale i przekonywał, że znalazł się w nim na innych zasadach, niż obiecywał mu przygotowujący go reporter.

"To jest okropna manipulacja, co zrobili, nadużyli mojego zaufania. Czuję się oszukany przez dziennikarza Macieja Sawickiego" - oświadczył.

Również w poniedziałek Rusin opublikowała obszerny wpis na Instagramie, w którym wytknęła TVP kłamstwo i propagandę. "Do TVP, po wczorajszym materiale o mnie w Wiadomościach: wy żałosne, kłamliwe kreatury! 2 miliardy zamiast na onkologię na taką bzdurną, tępą propagandę!? I to w takim dennym wykonaniu! Jak zwykle, same kłamstwa, manipulacje i szczucie!" - napisała oburzona Rusin na Instagramie.

Borys Szyc także opublikował w mediach społecznościowych poruszający wpis, odsłaniający kulisy jego walki z nałogiem alkoholowym. To efekt wymierzonego m.in. w niego materiału, który pojawił się wyemitowanych 16 lutego w "Wiadomościach".

"10 sierpnia 2014 roku podjąłem decyzje,żeby nie pić. (...) Moja terapia trwała 8 miesięcy. Jak 8 lat podstawówki. Gdzie od nowa uczysz się żyć, rozumieć co czujesz. Stajesz wreszcie oko w oko z kimś, od kogo tak długo uciekałeś. Kogo nie umiałeś pokochać. Ze sobą. I zrzucasz z siebie ogromne brzemię. A jest nim wszechobecne w życiu alkoholika KŁAMSTWO" - pisał aktor.

"Drogi Panie Sawicki z TVP! Drogie "wiadomości"...! Kłamstwo i manipulacje to oznaka chorego organizmu. Chory nie widzi, że jest chory. Ale po to ma innych wokół, żeby mu to uświadomili. Jesteście Państwo chorzy i to smutne" - dodał Szyc.

Aktora wsparło wiele osób ze świata filmu, jak i spora grupa fanów.


INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Kinga Rusin
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy