Reklama

"MasterChef Junior": Odpadli dwaj chłopcy

Ostatni odcinek "MasterChefa Juniora" z pewnością był ucztą dla łasuchów. Któż nie lubi słodkich eklerków z rozpływającym się kremem oraz fast foodów? No właśnie! Młodzi kucharze na początku musieli przygotować pyszne słodycze, a następnie w zadaniu eliminacyjnym zmierzyli się ze zdrową odmianą pizzy, zapiekanki, hot doga, burgera i ryby z frytkami. Kto pożegnał się z programem?

Młodych kucharzy w kuchni MasterChefa przywitała Anna Starmach ubrana w sukienkę z... eklerkami! Kilkanaście słodkich ciastek polanych lukrem - mniam! Uczestnicy od razu wiedzieli, że właśnie eklerki będą tematem ich zadania. Niektórzy przyznali, że bali się tak trudnej konkurencji - na szczęście Ania pokazała im, jak przygotować eklerki.

Mali kucharze mieli aż 83 minuty na przygotowanie dwóch rodzajów eklerków. Wszyscy od razu zaczęli pracę - trzeba przyznać, że ich początkowe obawy były bezpodstawne. Wszystkim poszło bardzo dobrze - jedynie Arnold miał mały problem. Tuż przed zakończeniem przeciął nożem palec, przez co ciężko mu było dokończyć nakładanie deseru na talerz.

Reklama

Anna Starmach, Michel Moran i Mateusz Gessler jednogłośnie zdecydowali, że najlepsze eklerki przygotowały: Ola i Gaja. Nie mogli zdecydować, który deser był lepszy więc obie wygrały konkurencję i mogły zająć miejsce na balkonie!

Zadanie eliminacyjne z początku wydawało się bardzo przyjemne i łatwe, jednak to były tylko pozory. Uczestnicy musieli przygotować pyszny fast food w wersji zdrowej! Każdy wylosował inne danie - Arnold kebab, Sonia zapiekankę, Mateusz burgera, Natalia rybę z frytkami, Wiktor hot doga, a Franek pizzę. Nie wszyscy byli zadowoleni z takiego przydziału, jednak musieli zmierzyć się z tematem swojego zadania.

Po 77 minutach wszystkim udało się wyłożyć swoje dania. Jurorzy zachwycali się zapiekanką Soni - Ania Starmach nazwała jej fast food "arcydziełem". Ciasto do kebaba Arnolda było trochę surowe, a kiełbasa w hot dogu Wiktora była mało przyprawiona. Burger Mateusza był dużym zaskoczeniem - znajdowała się w nim brukselka. Franek został pochwalony za pizzę, Natalka za pyszną rybę - jednak jej chipsy z batatów były nieudane.

Ostatecznie z programem pożegnali się: Arnold Kulmagambetow i Wiktor Przysiężny.

Beata Kustra

Przeczytaj artykuł na stronie RMF!

RMF
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy