Reklama

"Hotel Paradise": Nowy uczestnik nie jest singlem?

Mateusz Szek to nowy mieszkaniec "Hotelu Paradise". Jak szybko wyszło na jaw, mężczyzna zna się z innym uczestnikiem programu. Choć nie ukrywał tego przed pozostałymi, to czy skrywa przed resztą inną tajemnicę?

Mateusz Szek to nowy mieszkaniec "Hotelu Paradise". Jak szybko wyszło na jaw, mężczyzna zna się z innym uczestnikiem programu. Choć nie ukrywał tego przed pozostałymi, to czy skrywa przed resztą inną tajemnicę?
Jak długo Mateusz zostanie w programie? /TVN /materiały prasowe

We wtorkowym odcinku "Hotelu Paradise" do dotychczasowych mieszkańców dołączyła kolejna osoba. Tym razem na rajskiej wyspie Bali pojawił się mężczyzna - Mateusz "Matt" Szek. Szybko okazało się, że on i Chris Ducci są dobrymi znajomymi. Obaj mieszkają w Wielkiej Brytanii i przyjaźnią się już od piętnastu lat.

Pojawienie się Matta w hotelu wywołało spore emocje. Jego randka z Martyną nie potoczyła się najlepiej, również opinie innych mieszkanek o mężczyźnie były niezbyt pozytywne. By przetrwać na wyspie, Matt do czasu najbliższego rajskiego rozdania musi znaleźć sobie parę.

Reklama

Kiedy Matt zjawił się na wyspie, przykuł szczególną uwagę Violi. Uczestniczka ujawniła, że kojarzy jego osobę i zna pewną jego "tajemnicę".

"Ja znam tajemnicę Matta. Chociaż my się nie znamy, ja znam dużo ludzi. On się napatoczył na kogoś z moich ludzi i ja coś o nim wiem bardzo ważnego" - wyznała tajemniczo przed kamerami.

Viola, nie zwlekając, postanowiła dać Mattowi do zrozumienia, że zna sekret, z jakim przyszedł do programu. "Ja wiem coś o tobie. Nikt inny tego nie wie. Nie chcę mówić wszystkim dziewczynom, co wiem, ale mam asa w rękawie" - zadeklarowała.

Jak twierdzi uczestniczka, Mateusz miał przyjść do programu, wcale nie będąc singlem w życiu prywatnym. "Ma kogoś, ale obiecał temu komuś, że będzie grzeczny i ten ktoś czeka w domu. Nie jest singlem" - stwierdziła Viola.

Jak na takie wieści zareagowałyby inne uczestniczki? Z pewnością te, które w "Hotelu Paradise" szukają szczerej relacji, nie byłby zadowolone.

"Żeby tu przetrwać, trzeba mieć dziewczynę do pary. Może ci być o to ciężko z informacją, że na ciebie czeka w domu inna dziewczyna" - zauważyła Viola.

Przeczytaj artykuł na stronie RMF!

Maria Staroń

RMF
Dowiedz się więcej na temat: Hotel Paradise
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy