Reklama

"Gra o tron": Finał serialu z wpadką na końcu

Zakończyła się "Gra o tron". Ostatni, ósmy sezon nie podzielił fanów serii. Nie podobał się chyba nikomu. A twórcy, pragnąc jak najszybciej zakończyć historię, nawet w ostatnim odcinku nie ustrzegli się wpadki.

Zakończyła się "Gra o tron". Ostatni, ósmy sezon nie podzielił fanów serii. Nie podobał się chyba nikomu. A twórcy, pragnąc jak najszybciej zakończyć historię, nawet w ostatnim odcinku nie ustrzegli się wpadki.
Wpadka w "Grze o tron" /HBO

Ostatni sezon "Gry o tron" rozczarował fanów serii. Scenarzyści serii D.B. Weiss i David Benioff nie poradzili sobie bez wsparcia autora książkowego pierwowzoru, George'a R.R. Martina, i postawili na scenariuszową galopadę, domykając historię bez dobrego pomysłu na finał.  

Do tego ósmy sezon nie ustrzegł się wpadek na planie.

W jednym z odcinków w kadrze znalazł się kubek ze Starbucksa.

Wpadkę od razu zauważyli fani serialu i z radością podzielili się swoim odkryciem w serwisach społecznościowych.

Reklama

Jak mogło dojść do czegoś takiego, biorąc pod uwagę jak wiele osób musiało przegapić taką wpadkę (od montażystów do produkcji) i to w finałowym sezonie?

Tydzień po aferze związanej z pojawieniem się w jednej ze scen kubka ze Starbucksa twórcy "Gry o tron" znowu zaliczyli kolejną "wtopę" - na jednym z promocyjnych zdjęć piątego epizodu Jaime Lannister ma... prawą dłoń. Przypomnijmy, że bohaterowi odcięto ją w trzecim sezonie. Na szczęście tym razem to "niedopatrzenie" nie zostało wyemitowane.

Nie przeszkodziło to jednak użytkownikom Twittera w świetnej zabawie... oraz hejtowaniu.

W ostatnim odcinku serialu pojawiła się bezpańska, plastikowa butelka.

Znalazła się ona za butem Samwella Tarly'ego podczas kluczowej sceny, w której toczono rozmowy o tym, kto powinien zostać następnym władcą Westeros.

Gdy Tyrion Lannister wchodzi na spotkanie, Tarly jest widziany z lewej strony - a butelka jest wyraźnie widoczna za jego stopą.

Internetowi komentatorzy są oburzeni, czego dają chętnie wyraz w serwisach społecznościowych.

"Gra o tron" przez lata elektryzowała widzów skomplikowaną fabułą. Szkoda, że jej finał zostanie zapamiętany głównie z realizacyjnych potknięć.

swiatseriali.pl
Dowiedz się więcej na temat: Gra o tron
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy