"Tarapaty 2": Dwa do zera [recenzja]

Na planie filmu "Tarapaty 2" /materiały prasowe

Kto zwątpił w siłę polskiego kina familijnego, ten pewnie, podobnie jak autor tej recenzji, był zaskoczony sukcesem pierwszych "Tarapatów". Niskobudżetowy kryminał dla dzieci w reżyserii Marty Karwowskiej zobaczyło w kinach ponad 320 tysięcy widzów. Trudno było przypuszczać, że w epoce influencerów i gier na smartfony takie cuda jeszcze się zdarzają... Zaskoczeni musieli być też sami producenci, bo na kontynuację przyszło nam czekać aż trzy lata. "Tarapaty 2" dowodzą jednak, że czasem warto wejść po raz drugi do tej samej rzeki.

Oczywiście, pierwsze "Tarapaty" nie sposób nazwać dziełem przełomowym. Film, choć zrealizowany sprawnie, daleki był od ideału, garściami czerpał też z rodzimych tradycji opowiadania dla młodego widza - wystarczy wspomnieć tu "Wakacje z duchami" czy "Pana Samochodzika". Wraz z "Dniem czekolady" Jacka Bławuta i "Za niebieskimi drzwiami" Mariusza Paleja zacięcie próbował wskrzesić nurt, dla którego, jak mogło się wydawać, brakowało już miejsca w polskiej kinematografii. Dziś wszyscy, którzy wtedy odmówili Karwowskiej, pewnie biją się w pierś. A sukces trzeba było uczcić - jego efektem okazała się kontynuacja... lepsza od oryginału.

"Tarapaty 2" miksują ponownie wszystkie składniki, które zbudowały "jedynkę": kryminalną intrygę, charyzmatycznych głównych bohaterów oraz barwne drugie plany, często w wydaniu znakomitych polskich aktorów. Tym razem akcja kręci się wokół Claude'a Moneta i jego "Plaży w Pourville", którą podczas uroczystej gali w poznańskim Muzeum Narodowym ktoś... wysadza w powietrze. Szybko okazuje się jednak, że tak naprawdę mamy do czynienia z repliką, a oryginał został skradziony. Na jego trop wpadają Julka (Pola Król) i Olek (Jakub Janota-Bzowski), znany z pierwszej części duet przyjaciół. Podczas gdy o zaginięcie obrazu zostaje oskarżona ciotka Julki (Joanna Szczepkowska), wraz z nową koleżanką, przebojową Felką (Mia Goti), Julka i Olek rozpoczynają śledztwo, w trakcie którego na ich drodze staje kawalkada najdziwniejszych charakterów.

Reklama

Kogo tu nie ma? Obdarzony podejrzanym wąsem Inspektor (Zbigniew Zamachowski), tajemnicza "Dwukolorowa" (Sandra Korzeniak), fajtłapowaty pomocnik Karol (Tomasz Ziętek) czy zwariowana przewodniczka (Justyna Wasilewska) to tylko początek listy. Podobnie jak w "jedynce", gwiazdorski drugi plan bawi się tu świetnie, przerysowując swoje postaci niemal do granic. Dobry nastrój obsady udzieli się z pewnością nie tylko dzieciom, ale i rodzicom. Ekran kradnie tu w szczególny sposób Wasilewska, która choć pojawia się dosłownie na dwie minuty, buduje świetny komediowy epizod na wskroś swojemu wizerunkowi.

Tym, co odróżnia "Tarapaty 2" od poprzednika jest natomiast znacznie większe skupienie na relacjach między głównymi bohaterami. W ugruntowaną już relację Julki i Olka wkrada się przecież "ta trzecia", a to wywraca do góry nogami dynamikę między przyjaciółmi. W nowych "Tarapatach" nie brakuje miłosnych rozterek czy dylematów związanych z zazdrością i akceptacją własnego wyglądu. Wszystko to, oczywiście, jest ubrane w barwy przygody - od klasycznych pogoni i ucieczek, przez szybką lekcję sterowania jachtem aż po emocjonujący finał na zabytkowym lotnisku.

Zagadka kryminalna jest, jak łatwo się domyślić, raczej prosta, a zwroty akcji obliczone głównie na to, by utrzymać zainteresowanie młodego widza przez pełne półtorej godziny. Karwowska czuje się jednak w materii kina familijnego na tyle swobodnie, że potrafi się nim bawić. Nie zapomina też nigdy o swojej widowni - a ta z pewnością z kina wyjdzie usatysfakcjonowana, nawet jeśli dorosłym przy paru niezbyt zgrabnych dialogach zazgrzytają zęby. Dorzucając do tego ścieżkę muzyczną z potencjałem na hit i sentymentalny powiew analogowych wakacji, nie sposób nowych "Tarapatów" nie polubić. Ba! W niejednym rodzicu wzbudzą pewnie chrapkę na nową przygodę... I co najważniejsze, będzie to przygoda bez telefonów komórkowych. Nic tylko wpakować swoje pociechy w takie "Tarapaty".

6,5/10

"Tarapaty 2", reż. Marta Karwowska, Polska 2020, dystrybutor: Next Film, premiera kinowa: 25 września 2020 roku.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Tarapaty 2
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy