Złote Kaczki 2010
Reklama

Złote Kaczki 2007

W roku 2007 hasłem przewodnim plebiscytu i gali Złote Kaczki były jubileuszowe obchody 50-lecia polskiej szkoły filmowej.

Gala transmitowana była na antenie Programu 2 Telewizji Polskiej, gospodarzami uroczystości w Sali Kongresowej PKiN byli Monika Richardson oraz Cezary Pazura. Współorganizatorem Gali byli Polski Instytut Sztuki Filmowej oraz Urząd Miasta Stołecznego Warszawy. Na uroczystości nie zabrakło takich osobistości jak: Jerzy Antczak, Jadwiga Barańska, Edyta Górniak, Katarzyna Figura, Jerzy Skolimowski, Zbigniew Zapasiewicz czy Jerzy Hoffman.

Prawie dwa miliony widzów przed telewizorami i dwa tysiące VIP-ów ze świata kultury, biznesu i mediów w warszawskiej Sali Kongresowej oklaskiwało, podziwiało, zachwycało się i wzruszało największymi artystami polskiego filmu, którzy zdobyli Złote Kaczki 50-lecia.

Reklama

A wszystko zaczęło się długo przed poniedziałkowym wieczorem 29 października, gdy zapaliły się reflektory przed Pałacem Kultury i pierwsi znamienici goście wstąpili na schody wysłane czerwonym dywanem.

W redakcji "Filmu" już tydzień wcześniej urywały się telefony z prośbami o zaproszenia na Galę, z pytaniami, kto prowadzi w głosowaniu i kto ma największe szanse na ostateczne zwycięstwo. Dzwonili aktorzy i ich agenci, ważni biznesmeni i dziennikarze. I czytelnicy. My sami, redakcja "Filmu", byliśmy zaskoczeni emocjami, jakie temu towarzyszyły.

Chyba dopiero podczas samej Gali zrozumieliśmy, że tak gorąca atmosfera ma przecież naturalne wyjaśnienie, gdy przed naszymi oczyma roztoczyło się całe powojenne polskie kino: filmy-arcydzieła, plejada wybitnych aktorów, chwytająca za gardło muzyka i najlepsze kwestie. A w dodatku Sala Kongresowa wypełniona była właśnie tymi, którym największe filmowe wzruszenia zawdzięczamy.

Wtedy zdaliśmy sobie sprawę, że choć w naszych jubileuszowych Złotych Kaczkach czytelnicy i telewidzowie mogli przyznać nagrody aż w 10 kategoriach, a nominacji było aż 75, to jeszcze za mało, by wyróżnić, nagrodzić i zwyczajnie podziękować wszystkim zasłużonym. Tym, którzy w trudnych dla Polski i Polaków latach zapewniali nam największe emocje i wzruszenia, pozwalali poznawać i rozumieć, pomagali śmiać się i płakać. Dziękujemy im wszystkim - znanym i anonimowym.

A każdego ze zwycięzców 10 kategorii naszego plebiscytu traktujemy jako primus inter pares: pierwszego wśród równych sobie.

Złote Kaczki - Gala 50-lecia:

Najlepszy film - "Ziemia obiecana", reż. Andrzej Wajda
Najlepsza aktorka - Krystyna Janda
Najlepszy aktor - Jerzy Stuhr
Najlepsza muzyka - Waldemara Kazaneckiego z filmu "Noce i dnie" Jerzego Antczaka
Najlepsza piosenka - "Dumka na dwa serca" śpiewana przez Edytę Górniak i Mieczysława Szcześniaka (z "Ogniem i mieczem" Jerzego Hoffmana, muzyka Krzesimira Dębskiego, słowa Jacka Cygana)
Najlepsza scena erotyczna - Jacek Chmielnik i Katarzyna Figura w "Kingsajz" Juliusza Machulskiego
Najlepszy taniec - Polonez w "Panu Tadeuszu" Andrzeja Wajdy
Najlepszy pojedynek - Daniel Olbrychski i Tadeusz Łomnicki w "Potopie" Jerzego Hoffmana
Najlepszy żart - Miauczyński uczy syna angielskiego (Marek Kondrat i Michał Koterski) w "Dniu świra" Marka Koterskiego
Najlepsza złota myśl -"Sąd sądem, a sprawiedliwość musi być po naszej stronie" z "Samych swoich" Sylwestra Chęcińskiego.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama