"Rolnik szuka żony"
Reklama

"Rolnik szuka żony 5": Listy, dwa śluby i dziecko

Pierwszy odcinek piątej edycji programu "Rolnik szuka żony", który widzowie TVP1 obejrzeli w niedzielę, 2 września, przyniósł sporo niespodzianek. Okazało się, że niektórzy bohaterowie poprzedniego sezonu zamierzają się pobrać, a jedna para spodziewa się nawet dziecka. Marta Manowska przywiozła nowym uczestnikom listy. Teraz rolnicy muszą zdecydować, kogo chcą zaprosić na pierwsze spotkanie.

Pierwszy odcinek piątej edycji programu "Rolnik szuka żony", który widzowie TVP1 obejrzeli w niedzielę, 2 września, przyniósł sporo niespodzianek. Okazało się, że niektórzy bohaterowie poprzedniego sezonu zamierzają się pobrać, a jedna para spodziewa się nawet dziecka. Marta Manowska przywiozła nowym uczestnikom listy. Teraz rolnicy muszą zdecydować, kogo chcą zaprosić na pierwsze spotkanie.
Niektóre listy okazały się dość zaskakujące. Łukasz i Marta Manowska w pierwszym odcinku "Rolnik szuka żony 5" /TVP1

Już piąty raz widzowie TVP1 śledzą losy mieszkańców polskiej wsi, poszukujących miłości. To dzięki programowi "Rolnik szuka żony" na ślubnym kobiercu stanęły trzy pary, a na świat przyszło czworo dzieci. Ale na tym nie koniec!

W najbliższym czasie kolejne pary połączą się węzłem małżeńskim. Kto komu powie "tak"? Już niebawem na ślubnym kobiercu staną Małgosia i Paweł z czwartej edycji.

"Oświadczyłem się Małgosi, a ona zgodziła się zostać moją żoną. Dostaliśmy piękny prezent - zostaniemy rodzicami" - ujawnił przed kamerami Paweł.

Reklama

"To uwieńczenie naszych wszystkich marzeń, takich życiowych" - dodała wzruszona Małgosia.


W pierwszym odcinku nowej edycji ujawniono również, że niebawem ślub weźmie 73-letni Mikołaj. Jego wybranką jest dużo od niego młodsza Marta, którą poznał już po programie.

Marta Manowska przywiozła nowym bohaterom listy od zainteresowanych nimi kobiet. Ile było listów, jakie zdjęcia w nich znaleźli rolnicy, czy coś ich zaskoczyło?

Grzegorz (30 lat) nie spodziewał się, że tak wiele pań będzie chciało go poznać. Wybór jest trudny. Rolnik wciąż zastanawia się, które z kobiet zaprosić na spotkanie.

Dlaczego sympatyczny rolnik wciąż jest sam? Grzegorz przyznał, że kilka razy już "się sparzył", dlatego z wahaniem czyta listy od pięknych pań.


Jan (58 lat) też nie mógł uwierzyć, że te wszystkie listy, które przywiozła Marta Manowska są dla niego. Jaka jest wymarzona kobieta rolnika?

"Powinna mieć na czym usiąść, czym oddychać, jak będzie przepiękna to będzie super" - mówi. "Bardzo mi doskwiera samotność. Wierzę, że znajdę list od tej jedynej" - dodaje.



Krzysztof (26 lat) jest najmłodszym rolnikiem w tej edycji. Mieszka z rodzicami, którzy chcą dla niego jak najlepiej. Czy pomogą mu w wyborze? Jakie kobiety do niego napisały?

"Mam samochód i bez problemu do Ciebie dojadę", "Wybierz mnie, a zamienimy razem nasze życie w istny cud miód i raj" - pisały dziewczyny. Co zrobi Krzysztof?


Łukasz (35 lat) szczerze ucieszył się na widok Mart niosącej listy, ale chyba nie spodziewał się aż takiej korespondencji... "To wszystko do mnie?!" - zapytał zaskoczony. Co znalazł w listach?

"Doceniam szczerość, z jaką przedstawiłeś swoje oczekiwania wobec partnerki. Jestem gotowa spełnić twoje wymagania" - napisała jedna z kobiet. A to dopiero był początek czytania. Z kim będzie chciał się spotkać?



Marek (46 lat) powiedział w programie, że jest nieśmiały i przyznał, że ma problem z nawiązywaniem nowych kontaktów. Kobietom jednak to musiało się spodobać, bo mężczyzna otrzymał sporo listów.

"Jest ogrom listów i tu jest problem" - wyznał rolnik, który nie lubi nadmiaru i na razie nie wie, co zrobić. Ale wybrać będzie musiał. Czy w wyborze pomoże mu mama? Tego dowiemy się już za tydzień.


Z kim spotkają się rolnicy? Czyje listy okażą na tyle intrygujące, że mężczyźni będą chcieli poznać ich autorki osobiście? Drugi odcinek piątek edycji już 9 września. Wtedy poznamy wybory rolników.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Rolnik szuka żony 5
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama