"Rolnik szuka żony"
Reklama

"Rolnik szuka żony". Ania Bardowska w zaawansowanej ciąży. Poród już niebawem!

Już za kilka tygodni Anna i Grzegorz Bardowscy, czyli małżonkowie, których połączył program "Rolnik szuka żony", po raz kolejny zostaną rodzicami! Wspólnie wychowują już synka Jasia i z niecierpliwością oczekują narodzin drugiej pociechy.

Telewizja Polska emituje obecnie szósty sezon programu "Rolnik szuka żony". Drugi odcinek nowej edycji będzie można obejrzeć już w niedzielę, 15 września, wieczorem w TVP1.

Ania i Grzegorz Bardowscy, czyli uczestnicy, których drogi skrzyżowały się w drugiej edycji, niebawem po raz drugi zostaną rodzicami. Ich związkowi od początku kibicowało spore grono widzów. Para pobrała się trzy lata temu, a wkrótce potem na świat przyszedł ich syn Jaś.

Teraz państwo Bardowscy oczekują narodzin drugiej pociechy - tym razem córeczki. O tym, że do porodu zostało naprawdę niewiele czasu, świadczyć może jedno z ostatnich zdjęć, jakie pojawiło się w mediach społecznościowych. Widać na nim, że piękna żona rolnika jest już w zaawansowanej ciąży.

Reklama

Ania Bardowska wrzuciła do sieci zdjęcie, na którym z dumą prezentuje swoje ciążowe krągłości. Przy okazji zwróciła uwagę na ważny problem - postanowiła podzielić się z internautami refleksją na temat spożywania alkoholu przez przyszłe mamy.

"To moja druga ciąża i wiecie czym chcę się pochwalić? Z ręką na sercu mówię, że w ciąży nie spożyłam ani grama alkoholu. Teorii, że lampka wina nie zaszkodzi, mówię stanowcze nie! Na wszystko w życiu jest czas. Wiem, że takich kobiet jak ja jest miliony, ale warto o tym wciąż mówić. Miałam kiedyś w przedszkolu dziewczynkę z zespołem FAS i widziałam, jak od startu jej życie było cięższe od innych. Nigdy bym sobie nie wybaczyła, że sama zaszkodziłam własnemu dziecku. Jest wśród nas, naszych dzieci tyle okropnych chorób nad którymi nie możemy zapanować, na które nie mamy wpływu. W przypadku % wybór jest prosty" - napisała na swym Instagramie.

Użytkownicy w komentarzach poparli jej stanowisko, nie szczędząc przy tym komplementów.

"Aniu, ciąża Ci służy, pięknie wyglądasz; a co do % to racja, tu wybór jest bardzo prosty... Można sobie powiedzieć stop, nie. I tego się trzymać, a na tą lampkę winka nie raz jeszcze przyjdzie okazja".

"Aniu, myślałam o Tobie dzisiaj, wyglądasz pięknie! Oczywiście popieram to, co napisałaś".

"Zgadzam się z Panią, na wszystko jest czas. Pięknie Pani wygląda" - czytamy w komentarzach.

Ania Bardowska uchyliła również rąbka tajemnicy dotyczącej terminu porodu, zdradzając w odpowiedzi na pytanie jednej z internautek, iż jest w trzydziestym tygodniu ciąży. Całej rodzinie życzymy wszystkiego, co najlepsze!


RMF
Dowiedz się więcej na temat: Rolnik szuka żony 6
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy