#MeToo - zaczęło się od Harveya Weinsteina
Reklama

Chiński gwiazdor Kris Wu oskarżony o gwałt

Na początku lipca chińskie media społecznościowe obiegły wpisy 19-letniej studentki Du Meizhu, która oskarżyła Krisa Wu o to, że zgwałcił ją, gdy miała siedemnaście lat. Twierdziła też, że podstępem zwabiał do swojego łóżka inne młode dziewczyny. To samo powtórzyła w niedzielnym wywiadzie, którego efektem jest oświadczenie kontrolowanej przez chińską partię telewizji CCTV, która wzywa do zbadania tej skandalicznej sprawy.

Na początku lipca chińskie media społecznościowe obiegły wpisy 19-letniej studentki Du Meizhu, która oskarżyła Krisa Wu o to, że zgwałcił ją, gdy miała siedemnaście lat. Twierdziła też, że podstępem zwabiał do swojego łóżka inne młode dziewczyny. To samo powtórzyła w niedzielnym wywiadzie, którego efektem jest oświadczenie kontrolowanej przez chińską partię telewizji CCTV, która wzywa do zbadania tej skandalicznej sprawy.
Kris Wu zaprzecza oskarżeniom /Edward Berthelot /Getty Images

Kim jest Kris Wu?

Kris Wu to popularny aktor, piosenkarz i model. Określany mianem "prawdziwego muzycznego talentu" jest jednym z pierwszych chińskich artystów, którego utwór dotarł na pierwsze miejsce amerykańskiej listy przebojów iTunes Chart. W ostatnich latach Wu pojawił się na wielu okładkach chińskich wydań magazynów "Vogue", "Marie Claire", "Cosmo" i "Harper's Bazaar". Ostatnio znajdował się na liście klientów agencji gwiazd UTA, ale we wtorek wieczorem jego nazwisko stamtąd zniknęło.

"Bycie artystą to nie tylko zawód. To też branie społecznej odpowiedzialności w swoje ręce. Teraz, kiedy oskarżenia pod adresem Krisa Wu nabrały aż tak dużego rozmiaru i nie są jedynie branżową plotką, domagamy się kompleksowego dochodzenia prowadzonego przez odpowiednie departamenty w celu wyjaśnienia wszelkich wątpliwości. To dla nas wszystkich lekcja tego, że bardziej niż do tej pory musimy pomyśleć o tym, jakie osoby mogą nosić taką koronę sławy. Konieczna jest publiczna kontrola i odpowiedzialność za dawanie przykładu" - czytamy w oświadczeniu stacji CCTV.

Reklama

Kris Wu winny?

Wu nie przyznaje się do zarzutów. "Gdyby coś takiego rzeczywiście miało miejsce, bez dwóch zdań i bez sprzeciwu poszedłbym do więzienia" - ogłosił na swoim oficjalnym profilu na platformie społecznościowej Weibo. Na razie gwiazdor nie został formalnie oskarżony o żadne przestępstwa. Należąca do niego firma wydała oświadczenie, z którego wynika, że artysta spotkał się z oskarżającą go kobietą tylko raz. W dziesięciu punktach obalone zostały w nim zarzuty stawiane przez Du Meizhu. Co więcej, Wu ma zamiar walczyć w sądzie o dobre imię - rozważa złożenie pozwu przeciwko studentce.

Tymczasem w mediach społecznościowych pojawił się wpis siostry Du Meizhu, który ma udowodnić, że Kris Wu spotykał się z jej siostrą częściej niż on sam twierdzi.

Oskarżenia pod adresem gwiazdora już zaszkodziły nie tylko jego reputcji, ale też finansom. Jak do tej pory współpracę z Krisem Wu zerwało przynajmniej piętnaście firm międzynarodowych i miejscowych, których był ambasadorem.

PAP life
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy