40. Festiwal Filmowy w Gdyni 2015
Reklama

Czysta klasyka na 40. Festiwalu Filmowym w Gdyni

Czysta klasyka, stała sekcja Festiwalu Filmowego w Gdyni, poświęcona jest zrekonstruowanym cyfrowo dziełom polskiej kinematografii. Co roku, w ramach projektu KinoRP, Festiwal Filmowy w Gdyni wraz z partnerami: firmą KPD i Cyfrowym Repozytorium Filmowym, udostępniają publiczności kilka wybranych arcydzieł polskiego kina.

Czysta klasyka, stała sekcja Festiwalu Filmowego w Gdyni, poświęcona jest zrekonstruowanym cyfrowo dziełom polskiej kinematografii. Co roku, w ramach projektu KinoRP, Festiwal Filmowy w Gdyni wraz z partnerami: firmą KPD i Cyfrowym Repozytorium Filmowym, udostępniają publiczności kilka wybranych arcydzieł polskiego kina.
"Mój Nikifor" Krzysztofa Krauzego to jeden z filmów, które będzie można w tym roku zobaczyć w sekcji Czysta klasyka /materiały prasowe

Podczas 40. Festiwalu Filmowego w Gdyni obejrzymy w tej sekcji siedem tytułów. Zaprezentujemy przebój kasowy lat 70., czyli "Dzieje grzechu" (1974) Waleriana Borowczyka - według skandalizującej niegdyś powieści Stefana Żeromskiego. Tuż obok - inspirowane równie głośną i kontrowersyjną przed laty książką Emila Zegadłowicza - "Zmory" (1978) Wojciecha Marczewskiego. Z kolei Janusz Majewski w swojej, opartej na powieści Andrzeja Kuśniewicza "Lekcji martwego języka" (1979), kreśląc analogię między umieraniem młodego oficera i gaśnięciem c.k. świata, wraca do ulubionej przez siebie epoki. Edward Żebrowski w autorskiej adaptacji "Szpitala przemienienia" (1978) Stanisława Lema, stawia swoich bohaterów w sytuacji granicznej, zmuszając do trudnych wyborów w obliczu nadejścia wojny.

W ramach sekcji Czysta klasyka, Festiwal zaprasza na projekcje w cyklu In memoriam, upamiętniające niedawno zmarłych laureatów Festiwalu: Barbarę Sass-Zdort i Krzysztofa Krauzego. Obejrzymy cyfrowo zrekonstruowany film "Krzyk" Barbary Sass-Zdort oraz "Mój Nikifor" Krzysztofa Krauzego. Szczególną gratką dla wielbicieli kina polskiego będzie, towarzysząca "Nikiforowi", projekcja krótkometrażowego filmu "Deklinacja" tegoż artysty. Film powstał w Studio Miniatur Filmowych w 1979 roku.

Dyrektor artystyczny Festiwalu, Michał Oleszczyk podkreśla, że sekcja ma na celu zaprezentowanie festiwalowej publiczności klasycznych polskich filmów, a także uhonorowanie ludzi, którzy te filmy tworzyli. - Każdy pokaz w cyklu Czysta klasyka jest uświetniony obecnością twórców i przedstawicieli ekipy filmowej, którzy mają okazję opowiedzieć widzom historię powstawania kultowych nierzadko tytułów. Spotkania te, prowadzone w tym roku przez Anitę Skwarę, to najlepsza lekcja żywej historii polskiego kina, jaką można sobie wyobrazić. Jedno ze spotkań, po "Dziejach grzechu" Borowczyka, poprowadzi nadto Kuba Mikurda, realizujący obecnie dokument o reżyserze. Twórczość Borowczyka przeżywa obecnie światowy renesans, a w tym miesiącu w Stanach Zjednoczonych ukaże się pierwsza naukowa praca zbiorowa poświęcona tej twórczości, którą miałem przyjemność współredagować z Kubą i Kamilą Kuc. Pokaz w ramach Czystej Klasyki będzie długo wyczekiwaną premierą cyfrowo zrekonstruowanej wersji skandalizującego niegdyś filmu.

Sekcja Czysta klasyka na Festiwalu Filmowym w Gdyni została zapoczątkowana w 2008 roku pokazem filmu "Pociąg" Jerzego Kawalerowicza. Projekt KinoRP to przywrócenie widzom - głównie w kinach, ale także w telewizji HD i Ultra HD oraz na nośnikach Blu-ray i DVD - polskiej klasyki filmowej w doskonałej cyfrowej jakości obrazu i dźwięku. - KinoRP to projekt w dużej mierze edukacyjny - dzięki niemu młodzi ludzie, wychowani już w świecie technologii cyfrowych, mogą poznawać najwybitniejsze polskie filmy w najlepszej jakości - i na dużym ekranie - mówi Grzegorz Molewski, inicjator i szef projektu KinoRP. - Wszystkie rekonstrukcje są wykonywane z udziałem twórców filmów: autorów zdjęć i reżyserów. Nadzór artystyczny nad rekonstrukcjami wykonywanymi w ramach Projektu KinoRP sprawują najwybitniejsi polscy operatorzy, m.in. Witold Sobociński, Jerzy Wójcik, Jerzy Łukaszewicz, Grzegorz Kędzierski.

KinoRP to przedsięwzięcie zainicjowane przez firmę KPD, która również koordynowała proces rekonstrukcji słynnego filmu "Nie lubię poniedziałku" Tadeusza Chmielewskiego, laureata tegorocznych Platynowych Lwów.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Festiwal Filmowy w Gdyni
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy