Berlinale 2017
Reklama

Premiera "Pokotu" na Berlinale

​"Pokot", nowy film Agnieszki Holland, znalazł się w konkursie głównym 67. Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Berlinie. Scenariusz powstał na motywach głośnej powieści Olgi Tokarczuk - "Prowadź swój pług przez kości umarłych". Przewodniczącym jury tegorocznego Berlinale będzie Paul Verhoeven.

​"Pokot", nowy film Agnieszki Holland, znalazł się w konkursie głównym 67. Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Berlinie. Scenariusz powstał na motywach głośnej powieści Olgi Tokarczuk - "Prowadź swój pług przez kości umarłych". Przewodniczącym jury tegorocznego Berlinale będzie Paul Verhoeven.
Andrzej Grabowski i Agnieszka Mandat w scenie z "Pokotu" /R.Palka /materiały dystrybutora

Główną bohaterką nowego filmu Agnieszki Holland jest mieszkająca w Sudetach, emerytowana inżynierka Janina Duszejko. Astrolożka z zamiłowania i wegetarianka. Pewnej śnieżnej, zimowej nocy odnajduje ciało swojego sąsiada - kłusownika. Okoliczności śmierci mężczyzny są niezwykle tajemnicze. Jedyne ślady, które znajdowały się wokół jego domu, to ślady saren. Duszejko, widząc niemoc policji, rozpoczyna własne, niekonwencjonalne śledztwo.

- Nasz film mógłby nosić inny tytuł - "To nie jest kraj dla starych kobiet" - mówi reżyserka. Świat, w którym żyjemy, i z pewnością kraj - Polska - w którym dzieje się ta historia, nim nie jest. Historia jest mocno osadzona w polskiej rzeczywistości prowincjonalnej, tu i teraz, 25 lat po upadku komunizmu. Mieszają się tu gatunki:  dramat psychologiczny o skrzywdzonych oraz poniżonych ludziach i zwierzętach, pamflet ekologiczny, pastiszowa, a jednocześnie pełna napięcia opowieść kryminalna, feministyczna wiwisekcja sytuacji starej kobiety walczącej o swój świat wartości we współczesnym polskim społeczeństwie.

Reklama

- Główna bohaterka jest uczciwa, namiętna, wielkoduszna, mądra, ale i szalona. Pełna buntu i oburzenia. Poprowadzi nas przez krajobraz, gdzie uroda natury miesza się z błotem, korupcją, okrucieństwem, głupotą i krwią - dodaje.

Nominowana do Oscara za "W ciemności" Agnieszka Holland napisała scenariusz filmu wspólnie z Olgą Tokarczuk. "Pokot" jest oparty na motywach głośnej książki pisarki: "Prowadź swój pług przez kości umarłych".

W rolach głównych zobaczymy: Agnieszkę Mandat, Jakuba Gierszała, Wiktora Zborowskiego i Patricię Volny, Miroslava Krobota, Borysa Szyca, Tomasza Kota, Andrzeja Grabowskiego, Katarzynę Herman, Marcina Bosaka i Andrzeja Konopkę. Film powstał w koprodukcji studiów filmowych z Polski, Niemiec, Czech, Szwecji i Słowacji.

"Myślę, że nowy film Agnieszki Holland na pewno można określić jako magiczny" - mówi Jakub Gierszał. "Jest tajemniczy, nieoczywisty. Można powiedzieć, że to fantastyczna, współczesna baśń - bardzo mocno osadzona w realiach dzisiejszej Polski" - dodaje Wiktor Zborowski. "Pokot" - zdaniem odtwórczyni głównej roli Agnieszki Mandat - "jest pełen niespodzianek i trzyma w napięciu do ostatniej minuty". Polska premiera filmu jest zaplanowana na 24 lutego.

Oprócz "Pokotu" organizatorzy Berlinale podali listę 13 filmów, które zakwalifikowały się już do konkursu głównego imprezy. Znalazły się wśród nich m.in. "The Party" Sally Potter, "The Other Side of Hope" Akiego Kaurismäkiego czy "The Dinner" Orena Movermana.

67. Międzynarodowy Festiwal Filmowy w Berlinie odbędzie się w dniach 9-19 lutego 2017 roku.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Pokot
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy